Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Jak sobie radzić z codziennością
#41

http://athleticshop.com.pl/wioslarzergom...p-401.html najlepiej taki Tongue
Takich się używa na treningach i na zawodach wioślarskich. Fakt trochę droga zabawka, ale czasem kluby wioślarskie, jak i kluby fitness wyprzedają takowe, można poszperać i coś wyhaczyć coś. Smile

http://tablica.pl/oferta/wioslarz-ergome...1e8b3a459a o Big Grin
Sam bym kupił gdybym miał tyle hajsu pod ręką Tongue

Polecam ergometr ponieważ angażuje prawie całe ciało. Fajnie się nadaje do interwałów i treningów wytrzymałościowych Wink

Oczywiście pływanie w/w przez Zahira również polecam. Smile
#42

Dzięki za radySmile Ten sprzęt ma jeszcze jedną wadę, oprócz ceny, duże gabaryty - chyba by mi się nie zmieścił do pokojuWink

defenseline.pl - Tutaj trenujęSmile
#43

Noo, na długość to może być ponad 2m. Aczkolwiek można postawić go w pionie gdy się go nie używa. Smile
#44

(2013-11-23, 03:20)ciszewkm napisał(a):  Nie wiem, czy to odpowiedni dział, ale nurtuje mnie jedna sprawa, związana z codziennościąWink Załóżmy, że chcę regularnie biegać, czym mogę zastąpić biegi zimą? Niedługo spadnie śnieg, który skutecznie umożliwi mi tego typu trening. Czy w zamian za bieganie można przerzucić się na jakiś rower elektromagnetyczny, orbitrek czy inne cudo?
Ja proponuje to Big Grin
https://www.facebook.com/permalink.php?s...1574565673
Cytat:Jak podnieść wytrzymałość w bieganiu nie ćwicząc wytrzymałości.

Załóżmy ,że masz 3-5 treningów w tygodniu i wszystkie wytrzymałościowe np. bieganie. W pewnym momencie czy tego chcesz czy też nie Twój progres przestanie być progresem a zamieni się w stagnację. I co wtedy? Przeważnie zniechęcasz się albo biegasz w nadziei ,że mimo wszystko postęp się pojawi... Czekasz tydzień, dwa , miesiąc... I nic. W końcu dajesz sobie spokój albo trenujesz dalej bez postępów.
Uważam ,że takiemu stanu rzeczy zawsze można zapobiec i w każdym wieku można podnosić swoje wyniki czy to w bieganiu, dźwiganiu czy też innych formach ruchu. Jak ? A na przykład zwiększając siłę. Nie mówię oczywiście o maszynach izolujących mięśnie a o dobrze dostosowanym treningu wielostawowym czy też funkcjonalnym. Przy treningu biegowym dobrze jest np. dołączyć 2 x w tygodniu trening,który zamknie się góra w 1godzinie i będziemy mogli wykonać go w domu. Idealnie pasują tu odważniki kettlebell z którymi spokojnie wykonasz:
-SWING- który wzmocni twoje plecy a przede wszystkim odcinek lędźwiowy , biodra, pośladki i nada dynamiki Twoim nogą . -Przysiad tzw . front squat dzięki niemu dodasz lekkości Twojemu bieganiu
-Wykroki z kettlami dodatkowo wzmocnią kończyny dolne
-Tureckie powstanie - dzięki temu ćwiczeniu nadasz stabilizacji całemu ciału , jest to ruch w którym aktywowane są niemal wszystkie mięśnie, dzięki temu stajesz się silny i stabilny.
Wszystkie ćwiczenia wykonujemy w 5 seriach po 5 powtórzeń i około 2-3 minutową przerwą odpoczynkową tak by do każdego podejścia być wypoczętym. Ciężar dobieramy tak aby zostawały około 1-2 ruchy w zapasie, nigdy do nieudanego powtórzenia, gdyż naszym celem nie jest pompowanie i męczenie mięśni czy nie daj Boże zwiększenie ich gabarytów a jedynie zwiększenie ich siły.
Pomyśl ,że nagle jesteś o 10 kg lżejszy.... Jak myślisz będziesz szybszy i wytrzymalszy? Oczywiście! Tak właśnie jest gdy zamiast zamęczać się niezliczoną ilością treningów wytrzymałościowych włączysz do swego planu dobrze dobrany trening siłowy. Pisząc siłowy-napiszę to jeszcze raz- nie mam na myśli maszyn czy innych urządzeń dzięki którym izolujemy mięśnie( te urządzenia zostawmy kulturystą) pisząc siłowy myślę o ćwiczeniach angażujących wiele mięśni w jednym ruchu (przysiad, tgu, wiatrak, wykroki) z małym dodatkiem eksplozywno, dynamiczno, balistycznych jak swing czy snatch.
Weź to pod uwagę zanim nabawisz się kontuzji czy przetrenowania katując się wieloma powtórzeniami.
Marcin Dudczak

http://nolimit.waw.pl/zespol/marcin-dudczak/


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości