Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Fragment książki Luko.
#31

Myślę, że Jagienka była inspiracja nie tylko dla Sienkiewicza ale również dla Tsatsoulina i autora książki o które dyskutujemy bo dygresje o zgniataniu orzechów są tam częste. Tyle, że Jagienka gniotła siadając na ławie a nie ściskając pośladki Big Grin
#32

(2014-01-10, 12:20)zahir napisał(a):  Myślę, że Jagienka była inspiracja nie tylko dla Sienkiewicza ale również dla Tsatsoulina i autora książki o które dyskutujemy bo dygresje o zgniataniu orzechów są tam częste. Tyle, że Jagienka gniotła siadając na ławie a nie ściskając pośladki Big Grin

Może to kogoś natchnie do stworzenia nowych ćwiczeń z różnymi metodami zgniatania orzechówBig Grin
#33

(2014-01-10, 11:59)zahir napisał(a):  Podawanie planka jako diabelnie miażdżącego ćwiczenia
Matko boska az herbata parsknalem Big GrinBig Grin

(2014-01-10, 11:10)ghost napisał(a):  
(2014-01-10, 11:07)krzysiek20ino napisał(a):  Ciekawe czy takie coś w ogóle wyda.

W Empiku możesz wydać wszystko i ile chcesz, a poziom czytających niestety się obniża , więc może trafić na swoją klientelę Tongue
Ano. Paul Auster w Sunset Parku okresla to zjawisko jako "wszechogarniajaca kulture kretynow" i cos w tym jest.
#34

Sunset Park - jest swietna ksiazka. Murakamiego o bieganiu - calkiem... Ale niestety fragment ksiazki czlonka forum jest bardzo zly Sad
kp


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości