[BeF1990]

Dawno mnie tu nie było...
Szczerzę powiedziawszy to trzymam kciuki za Luko i życzę mu jak najlepiej. Jeśli faktycznie dojdzie do tego, iż wyda on swoją autorską książkę to z czystą przyjemnością wydam na nią swoje pieniądze. Luko jest jaki jest ale ma naprawdę dobrą wizje. Myślę, że jego książka może być naprawdę niezła. Fragment, który udostępnił mi się podoba.

[Jugger]

Oczywiscie, bez korektora się nie obędzie i mam nadzieje, ze profesjonalnego. No i moim, prywatnym zdaniem autor stanowczo naduzywa slow, ktore daja spora emfaze i jednoczesnie stanowia ocene, typu "niesamowity", "mocny", "naprawde swietny", "fantastyczny" etc. Autorowi nie przystoi oceniac wlasnej tworczosci i to na etapie tworzenia. To razi i to bardzo, daje wrazenie takiej mocnej pretensjonalnosci.

Inna sprawa, ze nigdy nie widzialem tych legendarnych wyczynow Luko, ktory sam pisze, ze cwiczy od ~circa about 3 lat (poprawcie mnie jezeli sie myle). Troche to imho malo zeby ustawiac innych a filmiki, ktore wrzucil na YT to jakies syczenie przez zeby i machanie kijkiem, szczerze mowiac nie zaimponowaly mi ani troche.

[zahir]

Cóż, mówiąc szczerze, to nigdzie nie zauważyłem tej cennej wiedzy a na tym i innym forum było z jego strony wiele wpadek: legendarna ze staniem na rękach, czy twierdzenie, że jeżeli ćwiczysz siłę rośnie Ci również każdy inny parametr (np. wytrzymałość). Luko często daje rady innym odnośnie ćwiczeń których nie tylko sam nie wykonuje, lecz nawet nie zna ich metodyki. Są to wszystkie ćwiczenia gimnastyczno - kalisteniczne. W tym przypadku ogranicza się do "Nagiego Wojownika". Jestem więc bardzo sceptyczny co do poziomu wiedzy a stwierdzenia o "olbrzymim doświadczeniu" przy tak krótkim stażu aż proszą się o konfrontacje. Dla mnie cała ta książka jest efektem olbrzymiej auto reklamy i wybujałego ego.

P.S. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy odbiorą moje słowa jako ostre ale powściągliwość jak widzę promuje takie osoby, więc może warto w końcu powiedzieć prawdę.

[Jugger]

Tej samej retoryki używa Luko. Pisze o sobie, że ma "niesamowite efekty", podobnie jak "jego ludzie". Prawda jest taka, że gość ma za sobą trzy lata treningu, czas wystarczający na to, by nazwać go co najwyżej początkującym a jego doświadczenie niewielkim. dla mnie są to tylko słowa za którymi NIC nie idzie. chętnie zobaczę te niesamowite efekty.

Dobrze napisane, czasami odnosilem wrazenie, ze jestem sam w ukrytej kamerze i ci wszyscy, ktorzy wierza w te reklamy i obietnice to jacys podstawieni statysci

[Michał]

[MOD]Wydzieliłem wątek o zwiększaniu wytrzymałości przy treningu siły, bo się fajnie rozwinął. http://gimnastycy.pl/forum/watek-trening...rzymalosci[/MOD]

[mako52]

kolejne fragmenty książki Luko do wglądu: http://www.sendspace.com/filegroup/ZgIxs...X%2BlnNyHA

[ghost]

Nie znam kolesia, ale po przeczytaniu(a trochę czytam )stwierdzam, że to straszna bufonada ,może intencje ma dobre i zamiar ok -motywacje są dla ludzi, ale takie to strasznie zmanierowane......

[KrzysiekIno]

Matko! Przeczytaj Pavla Tsatsouline'a. Zrozumiesz.

[ghost]

Matko! Przeczytaj Pavla Tsatsouline'a. Zrozumiesz.

Tez taka maniera?

[KrzysiekIno]

Tak. Powiela on słowa, cholernie, diabelnie, gwarantuję... aczkolwiek nie mam nic do Pavla treningu, przynajmniej rozciąganie na mnie nie podziałało w żaden sposób.