2013-11-16, 13:28
Rafał, odpowiadając na Twoje pytanie, jest wiele powodów dla których warto robić pistolety. O jednym niezwykle ważnym napisał już Robert. Dobrze rozwinięte mięśnie nóg (szczególnie dwugłowe) potrafią zapewnić doskonałą stabilizację kolana. Z tego co mówił mi mój ortopeda (z dużym doświadczeniem w leczeniu sportowców) w polskiej I lidze piłki nożnej jest paru piłkarzy bez więzadeł krzyżowych, którym ich brak nie przeszkadza w kontynuowaniu kariery sportowej. Zamiast poddać się operacji i długotrwałej rehabilitacji woleli popracować nad rozwinięciem mięśni stabilizujących.
Inne powody: ćwiczenia siłowe wzmacniają mięsień. Zyskuje on nie tylko na masie (co jest jednym z parametrów siły), lecz również na wytrzymałości i elastyczności. Ćwiczenia siłowe poprawiają koordynację wewnątrzmięśniową i międzymięśniową co przekłada się na szybkość adaptacji do nowych ćwiczeń. Ćwiczenia siłowe powodują również, że mięsień szybciej się regeneruje. Oczywiście NIGDY nie zastąpią one treningu ukierunkowanego i zbyt duża ich ilość może wręcz pogorszyć wyniki. Jednak w rozsądnych granicach korzystają z nich sportowcy praktycznie każdej dyscypliny.
Poza tym pistolet to trening unilateralny, co nie tylko poprawia efekty siłowe, lecz lepiej stymuluje półkule mózgowe, co wpływa na poprawę koordynacji ruchowej.
Ponadto dalsza progresja pistoletu to wykonywanie go z eksplozywnym skokiem na przeszkodę co już wprost wyrabia eksplozywność niezbędną do dobrego skoku. Ruch wykonywany w pistolecie jest fizjologiczny (mam na myśli zakres ruchu a nie to, że jest wykonywany na jednej nodze). Wykonując to ćwiczenie przygotowujemy mięśnie na przeciążenia jakie mają miejsce np. przy lądowaniu.
Wiem, że pistolet jest w gimnastyce ćwiczeniem kontrowersyjnym. Jednak wielu trenerów ma go w swoim arsenale (z Sommerem na czele), więc coś w tym jest.
Inne powody: ćwiczenia siłowe wzmacniają mięsień. Zyskuje on nie tylko na masie (co jest jednym z parametrów siły), lecz również na wytrzymałości i elastyczności. Ćwiczenia siłowe poprawiają koordynację wewnątrzmięśniową i międzymięśniową co przekłada się na szybkość adaptacji do nowych ćwiczeń. Ćwiczenia siłowe powodują również, że mięsień szybciej się regeneruje. Oczywiście NIGDY nie zastąpią one treningu ukierunkowanego i zbyt duża ich ilość może wręcz pogorszyć wyniki. Jednak w rozsądnych granicach korzystają z nich sportowcy praktycznie każdej dyscypliny.
Poza tym pistolet to trening unilateralny, co nie tylko poprawia efekty siłowe, lecz lepiej stymuluje półkule mózgowe, co wpływa na poprawę koordynacji ruchowej.
Ponadto dalsza progresja pistoletu to wykonywanie go z eksplozywnym skokiem na przeszkodę co już wprost wyrabia eksplozywność niezbędną do dobrego skoku. Ruch wykonywany w pistolecie jest fizjologiczny (mam na myśli zakres ruchu a nie to, że jest wykonywany na jednej nodze). Wykonując to ćwiczenie przygotowujemy mięśnie na przeciążenia jakie mają miejsce np. przy lądowaniu.
Wiem, że pistolet jest w gimnastyce ćwiczeniem kontrowersyjnym. Jednak wielu trenerów ma go w swoim arsenale (z Sommerem na czele), więc coś w tym jest.