Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

McDonalds
#21

2000 niemało? Ja mam podstawową przemianę materii na poziomie 2100.
#22

Fakt. To zależy od człowieka Wink
#23

Ja coś około 2500 Smile a badania robiłem zanim zacząłem trenować tak intensywnie jak teraz.

Wiadomo ,że MC nie jest najlepszym wyjściem jeśli chodzi o odpowiednie żywienie, ale z drugiej strony jeśli miał bym wracać do domu 2h po treningu głodny to jednak wole strzelić sobie akurat w KFC skrzydełka Smile.
Uważam ,że głównym problemem w odżywianiu nie jest o tyle wiedza co zasób portfela i czas. Przygotowanie posiłków nie składających się np. z chleba zajmuje troszkę więcej czasu. Dodatkowo wszystkie "fajne" produkty mają swoją odpowiednią cenę w sklepie np. kurczaka dostaniemy już za 12zł/kg gdzie indyk kosztuje 18zł/kg już nie mówiąc o wołowinie czy rybkach a to tylko mięsko.

Tak z ciekawości może wrzucie swoje diety do dział z odżywianiem Smile sam z wielką chęcią skorzystam z jakiejś odmiany, ponieważ jedzenie masła orzechowego już mi wychodzi bokiem Big Grin
#24

(2014-01-10, 08:05)Mrowek napisał(a):  Ja coś około 2500 Smile a badania robiłem zanim zacząłem trenować tak intensywnie jak teraz.

Wiadomo ,że MC nie jest najlepszym wyjściem jeśli chodzi o odpowiednie żywienie, ale z drugiej strony jeśli miał bym wracać do domu 2h po treningu głodny to jednak wole strzelić sobie akurat w KFC skrzydełka Smile.
Uważam ,że głównym problemem w odżywianiu nie jest o tyle wiedza co zasób portfela i czas. Przygotowanie posiłków nie składających się np. z chleba zajmuje troszkę więcej czasu. Dodatkowo wszystkie "fajne" produkty mają swoją odpowiednią cenę w sklepie np. kurczaka dostaniemy już za 12zł/kg gdzie indyk kosztuje 18zł/kg już nie mówiąc o wołowinie czy rybkach a to tylko mięsko.

Tak z ciekawości może wrzucie swoje diety do dział z odżywianiem Smile sam z wielką chęcią skorzystam z jakiejś odmiany, ponieważ jedzenie masła orzechowego już mi wychodzi bokiem Big Grin

sorry , że nie w dietach, ale kilka krótkich "treściwych " szybkich do wykonania żarełek :

pasty z cieciorki, fasoli i i nnych warzyw :

dowolne ulubione warzywa , cieciorka ,orzechy lub migdały , zmiksować , dodać olej lniany i albo do zawinięcia z liściem sałaty w wrapsie, do kanapki, do nalesników , dodasz do takiego miksu jajko i zapieczesz masz genialny delikatny pasztet( Ja nie jem mięsa , ale pasztet też można analogicznie zrobić szybko samemu)
genialne połączenie :
cieciorka + marchewka gotowana+ mielone migdały+ olej lniany

awokado+ ząbek czosnku+ łyżka majonezu - zmiksować - i znowu do czego chcesz dodać lub zawinąć to już kwestia wyobraźni, tylko trzeba szybko jeść , bo się utlenia i zaczyna mieć brzydki brązowy kolor

smacznego
#25

(2014-01-10, 08:05)Mrowek napisał(a):  Ja coś około 2500 Smile a badania robiłem zanim zacząłem trenować tak intensywnie jak teraz.
Podstawowej? :O W sensie - tyle potrzebujesz, żeby siedzieć i nic nie robić? Tongue
#26

czesto padaja argumenty, o tym, ze wlasciwe odzywiania wymaga duzo pieniedzy i czasu. nie sadze - podstawa mojego wyzywienia to surowe owoce, warzywa (troche za malo, powinno byc wiecej) i poddane obrobce termicznej drob, ryby, oraz nie poddane Sad - migdały. orzechy etc. przygotowanie tego nie wymaga zbyt wiele czasu. z "niedobrych" i niezdrowych" - czekolada Smile
Nie licze nigdy kalorii, unikam produktow przetworzonych. Robienie tzw. masy mnie nigdy nie interesowalo. Eksperymentowalem z dietami.

kp
#27

Ja tam jem co lubię, staram się unikać totalnego syfu, ale mam parę "grzechów" zdrowego odżywiania typu żółty ser, białe pieczywo, od czasu do czasu wpadnie parę plasterków salami czy jakiejś szynki, czy słodzona herbata, aczkolwiek nie sądzę, żebym jakoś przeginał.
Fast foody grubo ograniczam - bardzo je lubię, ale dałem sobie limit na jednego kebaba miesięcznie i myślę, że nie jest źle - zwłaszcza, że popularność kebabów spadła ostatnio i nawet nie mam w pobliżu żadnego Tongue

A składniki moich głównych posiłków to jajka, kurczak, warzywa i ryż. Smile
#28

Ja od świąt czyli w ciągu 12 dni zrzuciłem 3 kg Big Grin jedząc nieczysto. Przez te ostatnie 12 dni byłem w Maku ze 3-4 razy z różnych powodów - braku czasu, lenistwa, niemożliwości zakupienia wartościowego jedzenia (bo akurat święta były i rodacy postanowili wykupić wszystko z okolicznych sklepów, potem sklepy były zamknięte, a jak otworzyli to puste), raz w "restauracji" gdzie uraczono mnie talerzem (tfu) frytek. Musiałem zjeść bo nie miałem wyboru. Ale waga tak czy siak spada. Fakt, że jestem na IF i 80% kalorii przyjmuję po codziennym treningu.
I mimo, że wyniki wagowe są takie jak planowałem to odczuwam pewien dyskomfort. Podczas treningów nie mam tyle poweru co zwykle, szybciej się męczę, muszę robić dłuższe przerwy między seriami. Może to wynika tylko z ograniczenia kalorii, a może po prostu z tego, że czyste jedzenie powoduje lepsze, wolniejsze ładowanie komórek ciała składnikami pokarmowymi, ma więcej witamin itd.
#29

(2014-01-13, 13:01)Bar-Man napisał(a):  Ja od świąt czyli w ciągu 12 dni zrzuciłem 3 kg Big Grin jedząc nieczysto. Przez te ostatnie 12 dni byłem w Maku ze 3-4 razy z różnych powodów - braku czasu, lenistwa, niemożliwości zakupienia wartościowego jedzenia (bo akurat święta były i rodacy postanowili wykupić wszystko z okolicznych sklepów, potem sklepy były zamknięte, a jak otworzyli to puste), raz w "restauracji" gdzie uraczono mnie talerzem (tfu) frytek. Musiałem zjeść bo nie miałem wyboru. Ale waga tak czy siak spada. Fakt, że jestem na IF i 80% kalorii przyjmuję po codziennym treningu.
I mimo, że wyniki wagowe są takie jak planowałem to odczuwam pewien dyskomfort. Podczas treningów nie mam tyle poweru co zwykle, szybciej się męczę, muszę robić dłuższe przerwy między seriami. Może to wynika tylko z ograniczenia kalorii, a może po prostu z tego, że czyste jedzenie powoduje lepsze, wolniejsze ładowanie komórek ciała składnikami pokarmowymi, ma więcej witamin itd.

Jak jesteś na IF to zmienia Ci się metabolizm i nie masz co mówić , że to jakiś sukces, do zjechania 3 kg w 12 dni to wystarczy grypa żołądkowa lub dobre zatrucie Tongue


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości