Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

uraz kolana
#41

(2014-02-24, 22:17)molesz napisał(a):  kolano rozwaliłem grając w kosza, wróciłem do grania po roku. Najwięcej się rehabilitowałem przez pierwsze dwa miesiące - prawie cały dzień - basen, rower stacjonarny, ćwiczenia, zabiegi, kriokomora, itd. a potem to już normalnie - siłownia, basen, rower. Mój ortopeda mówił, żeby rok nie skakać - ciężko było ale szybko minęło (kondycję miałem po tych areobach lepszą jak przed operacją :-)). Teraz ortopedzi ten czas skracają ale to jakoś do mnie nie trafia;-) zwłaszcza po tym jak kumpel po 2 miesiącach do operacji na nowo zerwał...

Ja miałam najpierw rehabilitacje ,krio,laser,pole magnetyczne i ćwiczenia stabilizujące kolano,potem rower,było już w miarę dobrze,ale na rezonansie okazało się ,że jest zerwany ACL Sad czeka mnie zabieg i trochę mnie to przeraźaSad
#42

nie ma się czym przejmować, trzeba jak najszybciej zrobić operację, to szybciej wrócisz do formy :-) Trzymaj się i powodzenia :-)
#43

(2014-02-25, 09:03)molesz napisał(a):  nie ma się czym przejmować, trzeba jak najszybciej zrobić operację, to szybciej wrócisz do formy :-) Trzymaj się i powodzenia :-)

dzięki
#44

a - no i ważne, żeby teraz ćwiczyć mięśnie, żeby były mocne na okres lżejszego używania po operacji :-)
#45

(2014-02-25, 15:01)molesz napisał(a):  a - no i ważne, żeby teraz ćwiczyć mięśnie, żeby były mocne na okres lżejszego używania po operacji :-)

Ćwiczę i wzmacniam,ta rehabilitacja na tym właśnie polegałaSmile,Ja też po tych ćwiczeniach odczuwam lepszą kondycjęSmile
#46

i tak trzymaj :-)
#47

byłam na konsultacjach w sprawie odtworzenia więzadła, szykuję się na styczeń- luty, podobno to szybki terminHuhstraszne to nasze NFZ
#48

No gratulacje. Mam nadzieję, że nie cierpisz z urazu kolana...
#49

(2014-03-12, 21:27)KrzysiekIno napisał(a):  No gratulacje. Mam nadzieję, że nie cierpisz z urazu kolana...

Co wg Ciebie jest cierpieniem,jeżeli niemożność jazdy na rolkach,to cierpięBig Grin,ale rower wynagradza-ostatnio niedziela 22 km w ,5 godzinyTongue
#50

Ogólnie ból.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości