Liczba postów: 695
18
Dołączył: 2013-05-13
Reputacja:
80
No coz, podchwytliwe pytanie
Znam osoby, ktore pozbyly sie WZJG eliminujac blonnik z jedzenia
Kamienie i uchylki to przypadlosc cywilizacyjna, w zaleznosci od tego co jesz na to zasluzyles.
Ale warto poznac geneze tej teorii, bo jest ciekawa i co ciekawe jak to czesto bywa, upolityczniona:
http://nowadebata.pl/2011/01/31/blonnik-...aszczekal/
Cytat:Dla przykładu, Konstntin Monastyrski, autor książki pt. Fiber Menace (2005), zaprezentował rezultaty swoich dociekań dotyczących wpływu błonnika na zdrowie człowieka. Według niego, błonnik zakłóca naturalne procesy trawienne w żołądku i powoduje zaleganie treści pokarmowych w jelitach. Rezultatem tego może być wystąpienie choroby refluksowej przełyku, zapalenia żołądka, wrzodów żołądka, zapalenia jelit, a także zaparć, zespołu drażliwego jelita, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego oraz choroby Crohna. Dodatkowo, wbrew obecnie lansowanym poglądom, Monastyrsky obarcza błonnik winą za wywoływanie hemoroidów i innych schorzeń. Można odnieść wrażenie, że spożycie błonnika wywołuje te choroby, którym miało zapobiegać.
Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-06-08, 17:47 {2} przez
Jugger.)
Liczba postów: 695
18
Dołączył: 2013-05-13
Reputacja:
80
Oczywiście, że tak, bo rzadko kiedy jeden, jedyny czynnik ma wpływ, tu zgoda. Przeginanie w kazda strone nie jest dobre
Ale wracajac do tego, ze skrobia ma 1kcal, to oczywiscie nieprawda.
Zreszta konsekwentnie idac tym tokiem myslenia, bialko w takim razie tez nie ma 4kcal, jezeli bawimy sie w liczenie kalorii. Zakladajac, ze oczywiscie idzie na cele energetyczne, co sie mija z celem.
Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe
Liczba postów: 695
18
Dołączył: 2013-05-13
Reputacja:
80
Tak, to jest doslowny cytat z rozdzialu drugiego. Caly fragment brzmi tak co brzmi jeszcze bardziej niewiarygodnie, gdyz autor bialka utozsamia z serami i miesem.
Cytat:Zaspokojenie apetytu zaczyna się wraz z zapełnieniem żołądka. Ser zawiera 4 kilokalorie/gram, mięso – 4 kilokalorie/gram, oleje – 9 kilokalorii/gram, a skrobia tylko około 1 kilokalorii/gram. Produkty skrobiowe pozwalają czuć się sytym, dostarczając tylko jedną czwartą kalorii w porównaniu z kaloriami obecnymi w serze czy mięsie lub jedną dziewiątą w porównaniu z kaloriami obecnymi w olejach.
Takich kwiatow tam jest pelno, jak np o tym, ze to tluszcz spozywczy odklada sie bezposrednio w ciele a skrobia nie co jest zupelnie odwrocone. Autor kompletnie pomija fakt, ze zwierzeta takie jak wiewiorki czy niedzwiedzie oraz ptaki przed odlotem do cieplych krajow gromadza zapasy tluszczowe spozywajac wlasnie glownie skrobie pod postacia nasion i owocow.
Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe
Liczba postów: 34
5
Dołączył: 2013-11-14
Reputacja:
3
Ja bym się jednak tak nad skrajnościami, badaniami, nie zastanawiał w kontekście tłuszczu, a życia i to jak najdłuższego. Nie potrafię tego niczym poprzeć, ale zauważyłem u siebie i u innych że sadło odkłada się głównie po spożywaniu dużych ilości produktów wysoko przetworzonych. Co do mięsa to zgodzę się że jest ważnym składnikiem diety, ale tylko kiedy mówimy o mięsie tzw ekologiczym. Stopień zasyfienia dzisiejszej trzody "masowej" jest nieprawdopodobny. Śmiesznie jest jeść kurczaki z biedy, lidla etc i twierdzić że mają pozytywny wpływ na życie. Na koniec dodam, że mój pradziadek żył ponad 95 lat w zdrowiu i fenomenalnej kondycji, mimo tego że o dietach nie miał pojęcia, jadł głównie zboża-straszliwą pszenicę, warzywa, multum nabiału i okazjonalnie mięso.
Twoj pradziadek byl po pierwsze z selekcji naturalnej, pod drugie za jego czasow pszenica, miala nie wiele wspolnego z aktualna.
Bardziej interesujace - w jakiej kondycji jest Twoj ojciec.
Oczywscie, ze kurczaki z lidla maja pozytywny wplyw na zycie - pozwalaja wielu ludziom zyc, dostarczac bialko. Faktem jest, ze wspolczesny kurczak hodowlany ma jakies 30 proc. wiecej tluszczu i naszpikowany jest preparatami hodowlanymi. To jest cena za dostep do taniej zywnosci.
Za czasow Twojego pradziadka, ludzie w ogole rzadko jedli mieso, spozywali 1 kg cukru na rok (teraz rekordzisci tyle wchlaniaja na dzien), nie bylo oleji roslinnych i zywnosci przetworzonej. A co najwazniejsze ludzie z powodow nie tylko obyczajowych czesto doswiadczali okresowego glodu, co jak wynika z wielu badan - ma niezwykle pozytywny wplyw na zdrowie w dluzszej perspektywie.
kp