Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Gimnastycy.pl jadą na Street Workout Poland Championships 2014 w Rzeszowie!
#21

ale oczywiście pomijając predyspozycje Iksa do gimnastyki i sportów siłowych, to nadal biorą go jako przykład który trzaska elementy gimnastyczne wywodząc się z ulicy, jakobyś zaczynał od Street Workoutu, niech Bóg ma ich w opiece

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#22

Mnie jara gimnastyka! dajcie mi prace, trenera od gimnastyki, wolny umysl i jedziemy na zawody Polski! Sw kiedy ja zaczynalem wygladal zupelnie inaczej, to bylo zwykle podciaganie i pompki, muscle upy to szczyt byl na tamte czasy, planche wychodzilo dopiero na swiat. Gimnastyka to czysta perfekcja, wyciśniecie z czlowieka granice mozliwosci, a przekraczanie niemożliwego mnie jara^^ Kiedys moj kumpel z wieloletnim doswiadczeniem, gimnastyk od dziecka, zaproponowal mi wyjazd na mistrzostwa Polski jak sie przygotujemy, ale co ja moge, 0 techniki, co najwyzej kilka elementow silowych
#23

Heh ja odkąd studiuję pracuję na to, by mieć pracę w swoim zawodzie, trenować gimnastykę pod okiem fachowców i jeździć na zawody. Właśnie po to chcemy zrobić swoje zawody, żeby było po co ćwiczyć

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#24

(2014-08-17, 21:28)Sebastian napisał(a):  Sw kiedy ja zaczynalem wygladal zupelnie inaczej, to bylo zwykle podciaganie i pompki, muscle upy to szczyt byl na tamte czasy, planche wychodzilo dopiero na swiat.
to by się nazywało kalistenika, niż street workout Cool


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#25

Hannibal, kiedys to byl trening na dworzu bo nie bylo pieniedzy na silownie, wtedy byla moda na anglojezyczne nazwy czyli street workout. nikt nie powie mi ze esencja powstania SW byla inna bo zaczalem to trenowac zanim Hannibal byl popularny i nie bylo filmow na YT. Wtedy nie mialem zadnej wiedzy, popełniałem podstawowe bledy (pompki dzialaly na biceps..) Polska sie śmiała, ludzie byli zainspirowani, Teraz moge powiedziec ze mam wiedze doswiadczenie i powoli osiagam co zaplanowalem, ale wszystko wywodzi sie od treningow na dworzu i przechdozi w typowe elementy i treningi gimnastyczne;p

Newer, ja mam fajna prace, rozwijam sie w niej, pracuje w teatrze i jaram sie niesamowicie jak robie postepy. ale Gimnastyka i zawody to takie moje niespelnione marzenie, mialem szanse ahhh szkoda;p
#26

no wiesz gdyby nie moja kontuzja byłbym pewnie w innym miejscu, a tak cóż jestem tu gdzie jestem. Ja pamiętam jak wszyscy się głowili jak zrobić planche czyli muscle upa na murku wtedy to było coś jakieś 8 lat temu Wink

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#27

ahh to byly czasy^^ Newcio pamieta mnie 8 lat temu jak bylem chuderlakiem (teraz nic sie nie zmienilo), nadal na YT sa stare filmy treningowe. Wtedy kazdy kabinowal, uczyl sie na swoich bledach, bladzilismy po omacku i jednak wyszlismy na ludzi^^
#28

ta i te dwa obiady dziennie

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#29

Szczerze to jadę się tam dobrze bawić i w końcu pokazać ,że Gimnastycy.pl też trenują Smile
#30

(2014-08-17, 21:28)Sebastian napisał(a):  Mnie jara gimnastyka! dajcie mi prace, trenera od gimnastyki, wolny umysl i jedziemy na zawody Polski! Sw kiedy ja zaczynalem wygladal zupelnie inaczej, to bylo zwykle podciaganie i pompki, muscle upy to szczyt byl na tamte czasy, planche wychodzilo dopiero na swiat. Gimnastyka to czysta perfekcja, wyciśniecie z czlowieka granice mozliwosci, a przekraczanie niemożliwego mnie jara^^ Kiedys moj kumpel z wieloletnim doswiadczeniem, gimnastyk od dziecka, zaproponowal mi wyjazd na mistrzostwa Polski jak sie przygotujemy, ale co ja moge, 0 techniki, co najwyzej kilka elementow silowych

Zauważyłem pewną prawidłowość. Im więcej ktoś ogarnia, tym jest skromniejszy i nie boi się przyznać, że gimnastyka odgrywa ważną rolę w jego treningu. Wiele młodych osób które niewiele potrafią kwestionują przydatność gimnastyki w street workoucie. A tymczasem Sebastian słynący w tym środowisku z końskiej siły, człowiek bez problemu robiący odwrotne rozpięcie i samoloty, pisze coś takiego Smile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości