2015-01-14, 00:10
(2015-01-13, 23:59)Wylfryd napisał(a): Takie pytanie od kogoś, kto nigdy nie ćwiczył na poręczach - dlaczego pompki na nich są trudniejsze? Jeśli wygląda to tak jak to sobie wyobrażam, czyli kładę nogi na ziemi, ręce na poręczach (paraletts) i robię pompkę, to wydają mi się one łatwiejsze, bo ręce są wyżej i przez to spoczywa na nich mniejszy ciężar. Coś podobnego do pompek w oparciu o biurko.
Rozwiejcie proszę moje złe wyobrażenie
Są dla Ciebie trudniejsze czy mowisz, że ogólnie dla większości?
Pewnie schodzisz klatką piersiową zdecydowanie niżej, ruch jest głębszy, a ta dodatkowa dolna faza raczej trudniejsza niż reszta ruchu. Możesz robić to odruchowo, bo po prostu jak robisz pompki, to głębokość oceniasz patrząc na odległość od podłoża.
Może mieć znaczenie ułożenie chwytu względem podłoża, możesz odruchowo zbliżać go w stronę nóg, wtedy dolna faza ruchu będzie wygodniejsza dla nadgastków, stąd odruchowo całe pompki moga wydawać się wygodniejsze jeżeli sciągniesz nieco miejsce chwytu do pasa/nóg - ale powinny być trudniejsze i bardziej zaangażować barki.
edit:
Zahir, Wylfrydowi chyba chodziło o niskie poręcze.