2014-06-19, 15:59
Jakie miłe powitanie : )
Pilates to świetny system, który pozwala poznać swoje ciało i wzmocnić je od środka. Niektóre ćwiczenia przypominają sylwetki gimnastyczne, a niektóre - jogiczne asany. Technika została obmyślana tak, żeby można było ćwiczyć niezależnie od wieku i stopnia sprawności.
Joseph Pilates przez lata z sukcesami prowadził studio w Stanach Zjednoczonych i wykształcił wielu uczniów i uczennic. Niestety, nie wyznaczył oficjalnych następców. 33 lata po jego śmierci, w 2000 roku, odbył się proces sądowy, w wyniku którego żadna z ubiegających się osób nie otrzymała wyłącznych praw do posługiwania się marką "pilates". Obecnie istnieje masa szkół na całym świecie, a każda drogo sprzedaje szkolenia i informacje. Pilates stał się jak wielki worek, do którego każdy może coś dorzucić i coś sobie wziąć.
Ja biorę wizualizacje, siedem głównych zasad i podstawowe 34 ćwiczenia opisane w książce "Return to life through Contrology". Nie interesują mnie ćwiczenia na specjalnych maszynach i nowe wynalazki jak np. "piloxing". Do starej szkoły Pilatesa dodaję ruchy "pull" i jestem już bardzo blisko kalisteniki : )
Chętnie napiszę więcej o "kontrologii" kiedyś, żeby odwdzięczyć się za fajne tutoriale i ciekawe wątki : )
Pilates to świetny system, który pozwala poznać swoje ciało i wzmocnić je od środka. Niektóre ćwiczenia przypominają sylwetki gimnastyczne, a niektóre - jogiczne asany. Technika została obmyślana tak, żeby można było ćwiczyć niezależnie od wieku i stopnia sprawności.
Joseph Pilates przez lata z sukcesami prowadził studio w Stanach Zjednoczonych i wykształcił wielu uczniów i uczennic. Niestety, nie wyznaczył oficjalnych następców. 33 lata po jego śmierci, w 2000 roku, odbył się proces sądowy, w wyniku którego żadna z ubiegających się osób nie otrzymała wyłącznych praw do posługiwania się marką "pilates". Obecnie istnieje masa szkół na całym świecie, a każda drogo sprzedaje szkolenia i informacje. Pilates stał się jak wielki worek, do którego każdy może coś dorzucić i coś sobie wziąć.
Ja biorę wizualizacje, siedem głównych zasad i podstawowe 34 ćwiczenia opisane w książce "Return to life through Contrology". Nie interesują mnie ćwiczenia na specjalnych maszynach i nowe wynalazki jak np. "piloxing". Do starej szkoły Pilatesa dodaję ruchy "pull" i jestem już bardzo blisko kalisteniki : )
Chętnie napiszę więcej o "kontrologii" kiedyś, żeby odwdzięczyć się za fajne tutoriale i ciekawe wątki : )