Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Co myślicie o crossficie?

nie wiem, ważne że poprowadzili warsztaty, mi się nie udało mimo, że spędziłem tam pół roku

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.

(2014-10-30, 13:30)Newcio napisał(a):  to że brzydki jestem to wiem, ale podobno wygląd w biznesie nie ma znaczenia ? Charyzma szerzej jest rozpatrywana, ale tutaj raczej chodzi jedną rzecz koleś jest ze Stanów i w ogóle wow nadaje certyfikaty ( za 600 dolarów ja mógłbym przez miesiąc prowadzić zajęcia 4 razy w tygodniu po 2 godziny full wypas treningi gimnastyczne ). Z kolei nie jest dla mnie jasna sytuacja z drugim ogłoszeniem, gdzie spędziłem tam pół roku i nie poprowadziłem żadnych zajęć z gimnastyki, a tutaj chłopaczki z Ghetto prowadzą swoje warsztaty za 250 zł ( sic ! ), gdzie ja chciałem za darmo poprowadzić zajęcia i nie chcieli.

Newcio, bo chłopaczki z Ghetto to są hardkory i fachowcy - muscle upy i frontlevery, megasety, siła i moc. I pozamiatane - zresztą co ghetto to ghetto a nie jakaś gimnastyka (to marketing - nazwa ma znaczenie - w Polsce musi być angielska (to jak skórzane buty - tylko nazwy włoskie). A z czystych teorii marketingu - to jak dajesz coś za darmo, to nikt tego nie bierze, bo uznajemy rzeczy darmowe za nic nie warte. Jak mówisz - nauczę cię zaje.... muscleupów w dwa tygodnie za 3 paczki, jak nie wyjdzie, to zawsze możesz powiedzieć, że musisz brać suple, bo się za słabo regenerujesz (albo coś tam podobnego), albo za mało serii robiłeś. pozdrawiam :-)

no tak marketing, biznes i zakłamywanie rzeczywistości, przykre ale prawdziwe

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.

Newcio, lubię Cię, cenię i szanuję ale skończ to marudzenie! Psy szczekają, karawana idzie dalej, kropla drąży skałę, prawda sama się obroni itp., itd. Mogę cytować mnóstwo przysłów i cytatów które oddadzą tę rzeczywistość. Robimy to co kochamy i głęboko wierzymy w to, że ma to sens. Zresztą możemy się o tym przekonać praktycznie każdego dnia. W końcowym rozrachunku liczy się przede wszystkim skuteczność a ludzie na dłuższą metę nie dadzą sobie wciskać kitu Smile

Historia naszej - pożal się borze - cywilizacji, pokazuje coś odwrotnego niż piszesz, Zahirze. Gorsza moneta wypiera lepszą, a publiczność gówno zazwyczaj wybierze - co bogatsi oprawią je sobie w złote ramki.
Oburzenie jest całkiem zasadne - szczególnie, gdy ktoś włożył ogrom czasu i pracy, by gimnastyka stała się prócz pasji, również profesją.

BTW: Słuchałem dziś w radiu wywiadu z Blanikiem. Spytany, co - jako poseł - zrobił przez 3 lata, odpowiedział, że zajmował się sportem, a głównie - gimnastyką (sic!). A co dokładnie? Dokładnie, to sale gimnastyczną w Gdańsku "załatwił"...

A ja się z tym nie zgodzę. Większość na pewno wybierze jak to określiłeś "gówno" zwłaszcza jeśli będzie modne i ładnie opakowane. Ale zawsze znajdzie się grupa ludzi świadomych i poszukujących czegoś więcej. Gdyby tak nie było, to nie było by nas i tego forumSmile

zawsze bedzie grupa, ktora wybierze masowke - kravmagi, crossfity etc. - ale ktos kto w to wejdzie z czasem - poszuka boksu, bjj, gimnastyki etc. Ja np. niedawno zajmowalem sie "skazanym", przez niego trafilem na strone striciarzy, a natepnie tutaj - i otworzyla mi sie nowa przestrzen. do niedawna myslalem, ze sztanga jest ponad wszystko. Teraz widze ile mozna wziac z gimnastyki, a crossfit przypomnial o treningu obwodowym i zarzuconej roznorodnosci.
kp

(2014-11-03, 01:16)toowee napisał(a):  Historia naszej - pożal się borze - cywilizacji, pokazuje coś odwrotnego niż piszesz, Zahirze. Gorsza moneta wypiera lepszą, a publiczność gówno zazwyczaj wybierze - co bogatsi oprawią je sobie w złote ramki.
Oburzenie jest całkiem zasadne - szczególnie, gdy ktoś włożył ogrom czasu i pracy, by gimnastyka stała się prócz pasji, również profesją.

BTW: Słuchałem dziś w radiu wywiadu z Blanikiem. Spytany, co - jako poseł - zrobił przez 3 lata, odpowiedział, że zajmował się sportem, a głównie - gimnastyką (sic!). A co dokładnie? Dokładnie, to sale gimnastyczną w Gdańsku "załatwił"...

z całym szacunkiem do Pana Blanika, ale w obecnej chwili dla upowszechnienia gimnastyki gimnastycy.pl zrobili więcej niż on, mimo że miał więcej możliwości i nie mówiąc o tym jak PZG próbował zrobić zmiany co przyczyniło się do konfliktów i zbudowania dwóch obozów

Toowee nie mógłbym się nie zgodzić z tym słowami, właśnie zauważam, że tak funkcjonuje świat, a jak chce się robić biznes to niestety musisz ludziom wciskać kit, inaczej nie utrzymasz się i rodziny, dobrze że nie mam swojej rodziny inaczej skończyłbym w jakiejś marnej biurowej robocie za 1500 zł brutto by zarobić jakiekolwiek pieniądze na życie i wiem że tak wielu Polaków żyje. To jest bardzo przykre. Z kolei mój znajomy prowadzi firmę i w ostatniej rozmowie powiedział mi jedno "Paweł Ty chcesz pomagać ludziom, a nie prowadzić biznes na tym nigdy nie zarobisz, zostaje Ci jedynie otworzyć fundację bo to jest jakieś wyjście gdzie można zarobić na pomaganiu "

(2014-11-03, 11:42)Kubus Puchatek napisał(a):  zawsze bedzie grupa, ktora wybierze masowke - kravmagi, crossfity etc. - ale ktos kto w to wejdzie z czasem - poszuka boksu, bjj, gimnastyki etc. Ja np. niedawno zajmowalem sie "skazanym", przez niego trafilem na strone striciarzy, a natepnie tutaj - i otworzyla mi sie nowa przestrzen. do niedawna myslalem, ze sztanga jest ponad wszystko. Teraz widze ile mozna wziac z gimnastyki, a crossfit przypomnial o treningu obwodowym i zarzuconej roznorodnosci.
kp

no a oczywiście masa ma więcej potencjalnej szansy jako osób na których możesz zarobić.

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.

powiem Ci tak - przez lata prowadzenia treningow cieszylem sie jak wychodzilem na zero. ale to byly fajne lata. Smile

kp

No bo to jest sednem rzeczy by robić to co się kocha. Choć gorąco wierzę, że można się też z tego utrzymać Smile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości