Witam serdecznie!
Na wstępie chciałbym Wam podziękować, ponieważ od Stycznia to forum jest głównym źródłem mojej wiedzy a co za tym idzie i postępów. Ale do rzeczy:
Która wersja ćwiczenia wydaje Wam się bardziej poprawna?
1: Barki wypchnięte, sylwetka jak do wagi w podporze
2: Barki schowane, sylwetka jak do wagi przodem
W ogóle na forum nie widziałem za bardzo rozmowy o tych wałkach/rolkach, więc od razu zacznę dyskusję.
Czy widzicie w nich potencjał do kreowania siły prostych ramion?
jak dla mnie bardziej poprawna jest wersja 1
ogólnie najważniejsze chyba w tym ćwiczeniu to tyłopochylenie miednicy
Co do tyłopochylenia to jak najbardziej, w obu ćwiczeniach jest wydaje mi się zachowane. Raczej chodziło mi o pozycję łopatek.
Moim skromnym zdaniem barki powinny być ustawione w hollow body z tym, że miednica również zrotowana do wewnątrz
Tak mi się wydaje.
Czyli raczej pierwsza wersja?
Odnośnie miednicy - podwijamy pod siebie ogon?
Zawsze po tym ćwiczeniu mam zakwasy w tricepsach. Teraz jak już robię, to staram się robićw pozycji hollow - taka lekka kołyska jakby. Do zakwasów w trickach doszły zakwasy mięśni brzucha :-)
Jakieś porady - jak często? ile serii i powtórzeń? Coś, cokolwiek??
Cel - wzmocnienie korpusu, a gdzieś kiedyś - kółko ze stania :-)
Nie będę oryginalny i też powiem, że wersja pierwsza. Zresztą to chyba nie jest temat sporny, bo taką technikę poleca nawet Pavel Tsatsouline.
Dzięki wielkie za odpowiedzi, jednak widzę, że temat zakrecił się wokół miednicy a chodziło mi głównie o barki. Może konkretniej - rolka ma mi w założeniu pomoc w wykonaniu wagi przodem, czy nie powinienem maksymalnie upodobnic ruchu do celu?
Rolka może być w tym przypadku tylko ćwiczeniem wspomagającym, bez treningu samej wagi celu nie osiągniesz. Jeśli będziesz miał wypchnięte barki i co za tym idzie "garbik" oraz będziesz pracował na prostych ramionach, to już ćwiczysz "pod wagę przodem". Tak na marginesie rotacja miednicy ułatwia również to ćwiczenie, więc robiąc wagę staraj się również kontrolować miednicę.
Może się myle, ale czy nie jest tak, że docelowo waga powinna być bez garbika?
