Faktycznie trochę niejasno. ;p
Może chodzi o to, że łączny czas trwania napięcia w danym ćwiczeniu ma wynosić 60-90s?
czyli 4-6 ćwiczeń po 60-90s.
Tam chyba miało być całkowity czas trzymania napięcia w danym ćwiczeniu
Nie treningu
Wówczas to jedna sylwetka trzymana jest te powiedzmy 90 s ale w kilku seriach które trwają np. 15 s
Tak mamy jedno ćwiczenie 90s = 6x15s No i odpowiednie przerwy
Ten wątek był już omawiany kiedyś
Jest gdzieś w wątku o sylwetkach ale cieżko w tel poszukać
(2015-04-28, 12:57)bartez2939 napisał(a): [ -> ]Czepiłem się nazwy, bo nie widzę innego sposobu dlaczego:
Liczba ćwiczeń w treningu
4-6
Liczba serii w ćwiczeniu
6-9
Czas trwania napięcia
6-12 sekund
Biorąc same minimalne wartości mamy już 144 sekundy całkowitego napięcia, a maksymalne to aż 648 sekund.
Po co ta górna granica skoro ona nijak się nie trzyma 60-90 sekund?
Dolna powinna być niska, a bardzo przekracza górną granicę 90 sekund.
Czy chodzi o uwzględnianie wstępnego napięcia 4 sekund, którego nie liczymy?
Fakt w książce też jest to śmiesznie napisane jednak chodzi tutaj o całkowity czas napięcia podczas jednego ćwiczenia.