Filmik z seminariów w Zabrzu, wielkie podziękowania za motywacje i psychologiczne wsparcie
Film do oceny oraz do znalezienia ciekawostek rządzących tym elementem... Wspomnę tutaj o mojej już i dopiero 3 letniej historii z gimnastyką.
Ładny wyczyn. Mam pytanie, czy da się to ćwiczenie wyćwiczyć bez pasków i bez magnezji ?
Bez pasków jest niebezpiecznie. Magnezja Ci niepotrzebna, akurat ten element można ćwiczyć w rękawiczkach.
Załamujesz sylwetkę i pewnie innych szczegółów brakuje..ale dla mnie to kosmos człowieku
Szacun!
W tylnym zamachu trzeba złamać sylwetkę.
kąt barkowy, olbrzymy kręci się na prostych ramionach i wyciągniętych. Nogi w tylnym zamachu nie mają prawa się zgiąć w stawach kolanowych i stawach skokowych. Tak samo w przednich zamachu kąt zgięcia w stawach w biodrowych jest raptem 10-15 stopni a tu masz grubo ponad 30 stopni i uginasz nogi i stawy skokowe bez pasków już dawno by Cię wyrwało z drążku, lub broniąc się przed zerwaniem ugiąłbyś ramiona co spowodowałoby większy kąt barkowy. Za każdym razem kiedy jest kąt barkowy przy zejściu ze stania na rękach na drążku będzie szarpało Ci bary, co może się źle skończyć. Trener Marcin Szyc opowiadał, że miał kąt barkowy + niewyciągnięte barki i z tego powodu pouszkadzał stawy ramienne i nie może teraz dźwigać dużych ciężarów nad głową
Kurczę ja od dwóch miesięcy trenuję tylko wymachy. Jakie paski zastosować do olbrzymów ? i jak to montowaliście ?
Dobrze sprawdzają się pasy zrobione z pasa od kimona. Sposób zakładania trzeba by pokazać na filmie
https://www.youtube.com/watch?v=7uRyfzqA...=4&list=WL
Podobno i paski ze starego plecaka się nadadzą. Osobiście za wskazówkami Tullara zrobiłem z taśmy używanej we wspinaczce do czegoś tam. Dokładnie to mam taką:
http://www.decathlon.pl/tama-rurowa-26-m...62238.html (potrzebujesz nie mniej niż 120cm na jeden pasek) Wiążesz to węzłem równoległym płaskim i gotowe. Tylko po każdym użyciu wypada ściągnąć węzeł bo ma tendencję do luzowania się... zresztą takie rzeczy od razu czuć czy trzyma łapę mocno czy nie więc nie ma co się martwić.
BTW. Zerwanie w olbrzymach może być... problematyczne ale ugięcie ramion w górze też, więc nie wiem czy próby na własną rękę bez trenera są takim dobrym pomysłem.