Forum Gimnastycy.pl

Jakiś czas temu Rafał sugerował, żebyśmy nagrali drugie części do niektórych lekcji. Oto pierwsze z nich:

Czy w RollOutsach nie da się jakiegoś korku pośredniego wymyślić? Można oczywiście sterować trudnością poprzez głębokość wychylenia ale zastanawiam się czy można by tu użyć gumy zaczepionej o stopy i kółka.

A propos 3 filmu (rozpiętek) - między 2 i 3 można dodać jeszcze krok z prostymi nogami ale z gumą (niby oczywiste ale może warto wspomnieć)
"Dół łokciowy skierowany w dół" - lepiej brzmi "Dół łokciowy skierowany w stronę podłoża"

Jak zwykle dobra robota. Plusiki lecą.

Takiego umocowania gumy nigdy nie próbowaliśmy Można natomiast manipulować wysokością kółek i przybliżaniem się do miejsca gdzie kółka są zamontowane (jakby zrzutować z sufitu na ziemię linię mocowania kółek), co wpływa na trudność ćwiczenia - mamy nadzieję, że Ci którzy trochę eksperymentują szybko się o tym przekonają (:

Masz rację, z tym "proste nogi + guma", aczkolwiek, z tego co zaobserwowaliśmy guma była potrzebna by się "przełamać, otworzyć", by zejść nisko z prostymi ramionami, kontrolując ruch, a nie bojąc się bólu. Potem jak już trenujący wejdzie w ten ruch, raczej nie będzie potrzebował gumy. To nasze spostrzeżenia; ale jeżeli ćwiczący o innych predyspozycjach i potrzebach, będzie chciał korzystać z gumy, by nie było "tak dużego schodka" z jednej progresji na drugą (chociaż to nie tak wielki krok jakby się mogło wydawać), to faktycznie będzie mu tego brakowało w naszym filmie.
Jak powiedział w Krakowie Dr Leon Biskup "Najlepszy trener to zawodnik, który wolno się uczył i potrzebował dużo ćwiczeń wspomagających (...), taki, który od razu wskakiwał i wszystko robił nie bardzo potrafi uczyć". Może trochę za szybko przyszły nam rozpiętki i stąd to zaniedbanie.

Bardzo dziękujemy ! (:

Świetna robota

Dziękujemy

I dwa kolejne (:

Ładnie
Co myślicie o robieniu wejścia silowego z jedną ręką wyprostowaną?

Szczerze? Nigdy nie próbowaliśmy (:
Jestem zwolennikiem symetrii i tylko w kilku wyjątkach się do niej nie stosuję:
- ugięcia ramion w podporze przodem z jedną ręką wyprostowaną i odwiedzioną
są nieocenione jeśli chodzi o przygotowanie do rozpiętek a zarazem przystosowanie łokci do wytężonej pracy
- wiosłowanie w chwycie głębokim z jedną ręką odwiedzioną również jest niezwykle pożytecznym ćwiczeniem

Tak jak mówiłem, wejścia siłowego z jedną ręką wyprostowaną nie próbowaliśmy
i nie mamy/nie znamy solidnych przesłanek by je wdrożyć.
Są jeszcze ugięcia ramion w podporze w takiej wersji (Archer dips), które są niezłe, ale nas nie urzekły a podobne skutki można uzyskać w innych ćwiczeniach.

Przesłanki jakieś są. Działanie na to wyprostowane ramię bardzo podobne jak przy archer dips czy archer pull ups. Tyle że tutaj ręką wyprostowaną siłujemy cały ruch od dołu do góry, a zdecydowanie najmocniej dostaje faza, gdzie wyprostowana ręka jest w poziomie (musimy przełożyć drugą rękę), szczegółnie gdy robimy to dośc powoli. Czyli mamy złączone :
(dość lekkie) podciąganie z jedną ręką wyprostowaną w bok czyli archer pull ups,
najtrudniejszą fazę uniesienia łokcia nad kółka/drążek, gdzie można przykatować siłę pod powolne wyjscia siłowe i dość dobrze pod rozpięcie(iron cross)
oraz (dość lekkie) ugięcia z ręką wyprostowaną w bok czyli archer dips.

Ja tam bardzo lubie powolne wejścia siłowe, głownie na drązku, bo kółek to nie mam Łącze coś co bardzo lubie z przydatnym przygotowaniem pod rozpięcie oraz trochę archer dips i archer pull ups.
A powolne wejścia daje się jakoś rozwijać. Chyba niezbyt gimnastycznie ale kombinatorstwa trochę można wrzucić i wychodzą siłowe i także dość widowiskowe sztuczki :>