Liczba postów: 43
2
Dołączył: 2015-01-16
Reputacja:
25
Wychowanie fizyczne to nie sport szkolny - i nie można narzucić konkretnych dyscyplin. Zresztą rolą wfu nie jest gar w piłkę nożna siatkową, czy nawet gimnastyka ( którą uważam za fundament i punkt wyjścia do każdej innej dyscypliny , obok gimnastyki stawiam pływanie ) Wf ma wychowywać , pokazać pełen zakres możliwości, tak by każdy mógł dobie coś dobrać dla siebie, zgodnie z możliwościami i zainteresowaniami. Wf ma kształtować postawy prospołeczne i prosomatyczne , czyli ustosunkowywać uczniów co pożądane w społeczeństwie co nie, poprzez "sport szkolny" - "sport uczy przegrywać uczy wygrywać uczy żyć" wypracowuje samokontrole, samozaparcie systematykę itd itd..
Zatem nie można określić co konkretnie robić , są programy całkiem niezłe ale N-le się nie wywiązują z kilku powodów - nie chce im się, nie maja bladego pojęcia co robią w szkole bo studia przespali - dzieci na wf-ie nie motywują do pracy, rodzice ich ani tyle.
Jest wiele czynników determinujących taka sytuacje w szkołach, jednak jest jeszcze garść dobrych wuefiaków którzy dbają o to by rzetelnie podchodzić do sprawy.
Prowadząc odpowiednio zajęcia i ucząc teraz, oraz wpajając potrzeby ruchu na przyszłość.
Nie pracuje w zawodzie nauczyciela Wf, tak dla jasności, tylko zdaje sobie sprawę ze kij ma zawsze dwa końce.
Aby wymagać od innych, najpierw zacznij wymagać od siebie.
Liczba postów: 43
2
Dołączył: 2015-01-16
Reputacja:
25
Jasne , masz racje czemu ja też nie rpzecze wiekszośc nauzcycieli działa sztampowo narzucając swoją domenę innym lub własnie ZGSY bo nie wymagąją dużego zaangażowania. Brakuje w szkołach polotu , i powiewu świerzośći ale skoro młodzi nie maja tam dostępu albo nieliczna grupa, zazwyczaj Ci co mają znajomości a nie wiedze i predyspozycje to tak juz jest jak jest, i nie zapowiada się aby mogło być lepiej
Aby wymagać od innych, najpierw zacznij wymagać od siebie.
Z roku na rok coraz gorzej dzieje się w szkołach...
Liczba postów: 10
1
Dołączył: 2017-05-26
Reputacja:
0
płakać mi się chce jak pytam dzieciaka co robi na wfie :/
Liczba postów: 463
10
Dołączył: 2014-12-16
Reputacja:
18
(2017-06-02, 13:05)orlen81 napisał(a): płakać mi się chce jak pytam dzieciaka co robi na wfie :/
Zapytaj co robi na matmie...
Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta