2013-05-04, 13:20
Hej.
Chciałbym się serdecznie przywitać z Wami jako nowy użytkownik tego forum.
Przede wszystkim chciałbym podziękować Zahirowi za zaproszenie - dzięki wielkie.
Widzę, że jak na razie, to większość osób przybyło z forum KalistenikaPolska, więc pewnie też mnie niektórzy już kojarzą.
Ale dla porządku:
Na imię mi Paweł, mam 22 lata, jestem z Bydgoszczy.
Ze sportem jestem związany właściwie od dzieciństwa, po złamaniu nogi kilka lat temu się zatrzymałem i osiadłem w miejscu, co właśnie naprawiam.
Po ok. 3-4-letniej przerwie w zeszłoroczne wakacje wróciłem do ćwiczeń, jednak m.in. z braku wiedzy, czy zwykłego lenistwa dużo nie zrobiłem.
Następnie (od grudnia ubiegłego roku) trenowałem wg planu napisanego przez Krzyśka(Krzysiek20ino), a od około miesiąca trenuję kalistenikę w bydgoskiej grupie Calisthenics Academy.
Wprawdzie mój cel treningowy jest zupełnie niezwiązany ani z gimnastyką, ani z kalisteniką, ale dzięki wiedzy, którą uzyskałem w ostatnim czasie jestem przekonany, że tego typu ćwiczenia pozwolą mi go osiągnąć.
Otóż jestem byłym wioślarzem i chciałbym do wioślarstwa wrócić, a ciężary wynikające z masy własnego ciała często przewyższają te, którymi pamiętam, że machałem na klubowej siłowni.
Czyli w skrócie - priorytetem dla mnie jest duża siła, ale jeszcze większa wytrzymałość.
Na tę chwilę jestem w stanie się podciągnąć raz podchwytem na szerokość barków - i tutaj jest mój krótkoterminowy (jeżeli można tak powiedzieć) cel, czyli poprawienie się w podciąganiu, do tego stopnia, żebym spokojnie mógł wykonywać treningi obwodowe w stacjach na wytrzymałość.
Chciałbym się serdecznie przywitać z Wami jako nowy użytkownik tego forum.
Przede wszystkim chciałbym podziękować Zahirowi za zaproszenie - dzięki wielkie.
Widzę, że jak na razie, to większość osób przybyło z forum KalistenikaPolska, więc pewnie też mnie niektórzy już kojarzą.
Ale dla porządku:
Na imię mi Paweł, mam 22 lata, jestem z Bydgoszczy.
Ze sportem jestem związany właściwie od dzieciństwa, po złamaniu nogi kilka lat temu się zatrzymałem i osiadłem w miejscu, co właśnie naprawiam.
Po ok. 3-4-letniej przerwie w zeszłoroczne wakacje wróciłem do ćwiczeń, jednak m.in. z braku wiedzy, czy zwykłego lenistwa dużo nie zrobiłem.
Następnie (od grudnia ubiegłego roku) trenowałem wg planu napisanego przez Krzyśka(Krzysiek20ino), a od około miesiąca trenuję kalistenikę w bydgoskiej grupie Calisthenics Academy.
Wprawdzie mój cel treningowy jest zupełnie niezwiązany ani z gimnastyką, ani z kalisteniką, ale dzięki wiedzy, którą uzyskałem w ostatnim czasie jestem przekonany, że tego typu ćwiczenia pozwolą mi go osiągnąć.
Otóż jestem byłym wioślarzem i chciałbym do wioślarstwa wrócić, a ciężary wynikające z masy własnego ciała często przewyższają te, którymi pamiętam, że machałem na klubowej siłowni.
Czyli w skrócie - priorytetem dla mnie jest duża siła, ale jeszcze większa wytrzymałość.
Na tę chwilę jestem w stanie się podciągnąć raz podchwytem na szerokość barków - i tutaj jest mój krótkoterminowy (jeżeli można tak powiedzieć) cel, czyli poprawienie się w podciąganiu, do tego stopnia, żebym spokojnie mógł wykonywać treningi obwodowe w stacjach na wytrzymałość.