Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Jak wyglądają nasze treningi?
#1

Może zaczniemy się dzielić naszymi obecnymi planami na trening gimnastyczny lub kalisteniczny, ewentualnie jakiś inny.

Nie interesują mnie szczegóły, kto ile robi powtórzeń w danym ćwiczeniu, tylko ogólny zarys: ile razy w ciągu dnia, ile razy w ciągu tygodnia, jaki podział treningowy, np. rano siła/statyka, po południu obwody czy jakiś inny, co teraz robicie a co zamierzacie? Czy jakąś progresję do konkretnego ćwiczenia robicie? Czy macie zawsze jakieś stałe/niezmienne elementy treningu. Czy oprócz treningu gimnastycznego/kalistenicznego robicie coś więcej, np bieganie, rower, kettle czy coś innego?

Taki wątek może być pouczający.

Ja obecnie od kilku tygodni jadę z drabinami negatywnymi, podciągnie i dipy z obciążeniem (ostatnio dołożyłem) oraz masteruję hs/hspu oraz pistolet by zrobić kilka pełnych i ładnych powtórzeń. Zazwyczaj robię trening 3-4x w tyg. Dodatkowo wykonuję podczas treningu po jednym ćwiczeniu na brzuch i prostowniki + czasem wspięcia na łydki.

Zawsze w rozgrzewce oprócz standardu mam animal flow i kilka podstawowych pozycji na czas, jak hollow i podpory.

Czasem biegam, chciałbym regularnie to robić ale często nie mam kiedy tego wcisnąć.

Planuję niedługo kupić kettla 16kg i połączyć to z obwodem gimnastycznym. 2x w tyg obwód i 2x kettle.

Zobaczymy co z tego wyjdzie Smile

A jak u was?
#2

ja przeplatam trening z masą własnego ciała z treningiem z obciążeniem. Czasem uda mi się wbić na salę gimnastyczną AWF'u i robię wtedy wszystko czego nie mogę na codzień np zamachy do stania na rękach na poręczach, koła na grzybku, wspinanie po linie, ćwiczenia na kółkach jakich nie mogę robić trenując w domu czy na siłowni.
W domu zwykle robię różne ćwiczenia z Foundation i Handstand 1&2 Sommera plus rozciąganie.
Na siłowni najpierw bawię się w strefie treningu funkcjonalnego, gdzie mam do dyspozycji kółka Wink Na początek rozgrzewka, podpory, później ugięcia bułgarskie (lub podciąganie).
Ostatnio przestawiłem się na trening z obciążeniem, więc po seriach rozgrzewkowych robię kilka ciężkich serii z 20kg kettlem. Lubię się na koniec dobić tzw dropsetem czyli z przerwą jedynie na zmianę kettla robię 5-3 powtórzenia kolejno z 20,16,12,10,8,5,0kg.
Później improwizuję na kółkach - waga przód, waga tył, przejścia między wagami, poziomka, podpór wagą.
Następnie ciężary - zwykle ćwiczenia ze sztangą, zależnie od dnia coś z zestawu martwy, wiosłowanie, wyciskanie stojąc, wyciskanie leżąc, przysiad. Aczkolwiek nie stronię też od maszyn zwłaszcza jak nie mam nikogo do asekuracji.
Na koniec kilka serii MU na drążku na dobicie i kilka serii różnych wznosów nóg (V, L-V, rosyjskie).
Planuję też doedukować się w zakresie kettli, żeby używać ich też inaczej niż tylko podwieszanie do pasa Wink


ups, miało być bez szczegółów Big Grin

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#3

sporo robisz rzeczy Smile
#4

(2014-09-26, 09:33)Struc napisał(a):  sporo robisz rzeczy Smile

trzeba tyrać, siła sama się nie zrobi Wink
dodam jeszcze że trenuję ~5 razy w tygodniu zwykle wieczorami (od 21) zarówno w domu jak i na siłce. Trening zajmuje mi 1,5-2h. Miejsce treningu na zmianę raz dom, raz siłownia. Mam jeszcze możliwość trenowania na placu ale przy obecnej pogodzie to średnia opcja. Jak jednak zbieram się w sobie to pakuję kółka, trenażer i idę na street workout zamiast np na siłownię Smile

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#5

Z założenia trenuję 6 razy w tygodniu (nie zawsze wychodzi). 3 razy siła na placu przed domem. Zaczynam izometrycznie a potem koncentrują. W pozostałe dni sylwetki, stanie na rękach, rozciąganie.
#6

(2014-09-26, 09:17)rafal napisał(a):  Ostatnio przestawiłem się na trening z obciążeniem, więc po seriach rozgrzewkowych robię kilka ciężkich serii z 20kg kettlem.
Wow, nie spodziewałem się tego po Tobie. Big Grin
#7

(2014-09-26, 21:16)Seth napisał(a):  
(2014-09-26, 09:17)rafal napisał(a):  Ostatnio przestawiłem się na trening z obciążeniem, więc po seriach rozgrzewkowych robię kilka ciężkich serii z 20kg kettlem.
Wow, nie spodziewałem się tego po Tobie. Big Grin


czajników używam na razie tylko jako obciążenie do ugięć bułgarskich na kółkach i do podciągania na drążku, ale jak się podszkolę z techniki to może poćwiczę nimi zgodnie z ich przeznaczeniem Wink
trzeba się rozwijać wszechstronnie.

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#8

u mnie na razie robię średnio 14-20 godzin tygodniowo, w październiku może wreszcie mi się uda regularnie trenować i dojść do dwóch treningów dziennie

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#9

14 - 20 godz. tygodniowo, to i tak już konkretnieSmile
#10

ponad 2 h dziennie to sporo


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości