[zahir]

Według definicji Delaviera "siła bezwzględna" zwana inaczej "maksymalną", to największy możliwy skurcz mięśnia z jakim mamy w praktyce do czynienia gdy złapie nas skurcz. Nieosiągalne jest doprowadzić się do takiego stanu w drodze treningu i kontrolować go, zwłaszcza, że jest to bolesne. Natomiast maksymalna siłę jaką można wykrzesać świadomie nazywa on "siłą względną" i w takim znaczeniu jej użyłem. Nie będę się sprzeczać o terminologię, bo nie ona jest najważniejsza, myślę, ze wiesz o co mi chodzi.

Co do wszechstronności Crossfitu, to będę polemizował. Idzie on wprawdzie krok naprzód w stosunku do innych dyscyplin siłowych, nie mniej jednak od gimnastyki dzieli go ogromna przepaść

[Newcio]

polecam zrobić obwód składający się z 15 ćwiczeń każde po 30 sekund przerwa między ćwiczeniami 0 sekund i 1 minuta odpoczynku między seriami, oraz wykonać 3 serie, jak to nie jest kształtowanie wytrzymałości to ja nie wiem w takim układzie czym jest wytrzymałość

[Marcin88]

polecam zrobić obwód składający się z 15 ćwiczeń każde po 30 sekund przerwa między ćwiczeniami 0 sekund i 1 minuta odpoczynku między seriami, oraz wykonać 3 serie, jak to nie jest kształtowanie wytrzymałości to ja nie wiem w takim układzie czym jest wytrzymałość

Zgadzam się z tym Robiłem takie obwody pod kickboxing.. Było podciąganie,muscle upy podrzuty i inne.Moja wytrzymałość ogólna poszybowała mocno w górę.Procesy tlenowe i beztlenowe również.Mogłem więcej,dłużej i mocniej trenować.Dodam że nie biegałem i byłem zdecydowanie wytrzymalszy od pozostałych.

[Newcio]

wytrzymałość nie polega tylko na triathlonie można przecież wytrzymałość robić na skakance, albo grając w gry zespołowe tam mamy zmienny charakter pracy

[Kubus Puchatek]

no i najbardziej wymagajacy jest ten zmienny charkater. zastanawiam sie, czy w gimnastyce nawet w obwodach nie jest go znacznie mniej niz w crossficie.
kp

[Newcio]

wszystko zależy od potrzeb i ukierunkowania w obwodzie, czasem robi się więcej na skoczność, czasem się z gumami pracuje kwestia zawodnika, wieku okresu różnie

[Bylon]

Zahirze, rozumiem, o co Ci chodzi. Ja znam klasyfikację siła względna - siła maksymalna w stosunku do masy; siła bezwzględna - siłą maksymalna, kropka. Ale to prawda, nie ma sensu się spierać o terminologię.
Czemu uważasz, że crossfit dzieli przepaść od gimnastyki, jeśli chodzi o wszechstronność? Ja nie przepadam za takimi "bumami" i modami, więc i crossfitu nie jestem fanboy'em, ale sama jego idea mi się podoba. W crossficie są ciężary olimpijskie (które bardzo wszechstronnie kształtują siłę, na pewno miliard razy wszechstronniej od kulturystyki), są elementy chamskiego trójboju, ale ostatecznie jest i trochę bardziej lub mniej kaleczonej gimnastyki. Wiadomo, że nie ma tego całego uroku pięknej cechy gimnastycznej i nieskazitelnej techniki, co w gimnastyce sportowej bardzo mi się podoba, ale zawodnicy crossfitu dysponują wysoką siłą w pracy z własnym ciałem. No i ostatecznie crossfit niezaprzeczalnie kładzie większy nacisk na wydolność. Sorry, ale nie wierzę, żeby w światowej czołówce gimnastyków znalazło się tyle osób łamiących na piątkę 20, 19, a nawet 18:30 minut. To nie są jakieś nadzwyczajne wyniki dla zaawansowanego biegacza-amatora, tylko że zaawansowany biegacz-amator nie waży 90 kg... (albo 98, jak jeden z crossfitowców latających piątkę w bodajże 19:03).

Newcio, oczywiście, że taki obwód kształtuje wytrzymałość, ale to jest zupełnie inna wytrzymałość, niż typowa wytrzymałość tlenowa. To, że VO2max nam skocz,y jeszcze nie oznacza, że nagle staniemy się bardzo wytrzymali... Chociaż oczywiście staniemy się wytrzymalsi od osób nie trenujących. Ale pozostaje jedno podstawowe pytanie: jak często w gimnastyce się wykonuje tego typu treningi? Czy wystarczająco często, żeby faktycznie zyskać konkretną wytrzymałość? Bo wiesz, sprinterzy też kilka(naście) razy w roku robią mocną dyszkę, ale ich wydolność tlenowa pozostawia bardzo wiele do życzenia (i nie ma co się dziwić, coś muszą poświęcić dla szybkości).

[Mrowek]

Na teście Coopera zrobiłem 3200m, z czego nie byłem w formie, ponieważ nie mieliśmy wtedy obwodów pod kondycję a ja sam miałem mało czasu na trening. Dodatkowo ile ja trenuję, gimnastykę ponad rok dopiero .
Jeśli już bierzesz czołówkę CF w to karz im nasikać do kubeczka a później pogadamy.

Natomiast samo przygotowanie, ciągle mówimy o wykonywaniu samych ćwiczeń a teraz wejdźmy na przyrządy albo w bardziej specjalistyczne ćwiczenia. Sam teraz miałem specjalistyczny tor przeszkód opierający się na saltach w tył i w przód, dzięki czemu na trening robiliśmy ponad 120 salt na głowę.

---

Dodam na koniec ,że u nas trenerzy stosują wolne ciężary, akurat będziemy mieli przyjemność jednym z nich na kursie. Pisząc jeszcze o wytrzymałości tlenowej, to nie ta droga chodzi tutaj o przesuwanie progu mleczanowego czyli momentu do którego nas organizm sprawnie przeprowadza neutralizacje kwasu mlekowego.

[Marcin88]

Oczywiście że dwubój olimpijski świetnie rozwija ciało Ale tam również trzeba zachowywać dobrą technikę bo można sobie zrobić mega krzywdę.. A po drugie to nie wyciśniesz z tych ruchów wszystkiego co dobre bo technika będzie kulała.Jak można robić martwy ciąg na ilość w danym czasie? Ciężarowcy na pewno tak nie robią bo tam jest mała ilość powtórzeń ale ciężar spory.Ta sama sytuacj tyczy się gimnastki.Poniżej film z jedną z czołowych crossfiterek.Spójrzcie na jej dwubój..mnie aż plecy bolą.Nie dociągnięte,koci garb i inne błędy..

Wymyku nie potrafi ale bujanie opanowane.. Metodyka nauczania zerowa (odsyłam do tutka Mrówka)
Dlatego tak bardzo irytuje mnie crossfit, Ludzie niekompetentni przekazują wiedzę "zielonym" w temacie.

[Kubus Puchatek]

a jak sie podciagaja?! i do podrzutu idzie z zaokraglanymi plecami i ciagnie zamiast z nog, wlasnie zgietymi plecami. to mi sie wlasnie nie podoba w crossficie - poswiecenie techniki na rzecz ilsoci i czasu.

kp