2015-02-20, 19:23
Dokładnie jak młody napisał. Ćwiczenia są ułożone od prostych do trudniejszych. Jeśli robisz master 5 a nie zrobisz master 4 to czegoś brakuje. Podczas każdego kroku możesz ćwiczyć dane partie mięśniowe ale pod różnymi kątami i najwidocznej te z poziomu niżej są słabsze, dlatego wróć to poziomu w którym nie możesz jeszcze zrobić mastera. Ja zrobię ugięcia na poręczach ale zaczynam od pe1 bo dużo mi też dają ćwiczenia pomocnicze i nie chcę ich pomijać.
Jak na razie najwięcej trudności mi sprawia SL/PE1 ale nie dlatego że plecy nie wytrzymują tylko barki;P Po prostu ręce mi się trzęsą jak dłużej trzymam i najwięcej czuję barki jak mam trzymać ręce wyciągnięte przed siebie, ale to wynika ze zbyt małego rozciągnięcia i ruchomości w stawach barkowych i zdaję sobie z tego sprawę.
Na dzień dzisiejszy nie robię przerw między ćwiczeniami a ćwiczeniami pomocniczymi, zacznę je robić jak będę czuł ,że będę tego potrzebował.
Jak na razie najwięcej trudności mi sprawia SL/PE1 ale nie dlatego że plecy nie wytrzymują tylko barki;P Po prostu ręce mi się trzęsą jak dłużej trzymam i najwięcej czuję barki jak mam trzymać ręce wyciągnięte przed siebie, ale to wynika ze zbyt małego rozciągnięcia i ruchomości w stawach barkowych i zdaję sobie z tego sprawę.
Na dzień dzisiejszy nie robię przerw między ćwiczeniami a ćwiczeniami pomocniczymi, zacznę je robić jak będę czuł ,że będę tego potrzebował.
