Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Blender
#1

Świetnym według mnie pomysłem na przygotowanie zdrowego, pożywnego posiłku jest blender. Osobiście najczęściej przygotowuje w nim posiłek potreningowy, często też zabieram ze sobą przygotowany w tym urządzeniu koktajl do pracy.

Przepisów na dania z blendera jest wiele. Ja najczęściej wrzucam kostkę twarogu, kilka bananów, miód, rodzynki lub daktyle, mleko i coś co ma podkręcić smak, by posiłek szybko się nie znudził. Mogą to być: orzechy, wiórki kokosowe, cynamon, truskawki, kiwi, pestki dyni lub słonecznika itp. Pomysłów jest mnóstwo. Taki szejk z powodzeniem uzupełni niedobory glikogenu po treningu a w pracy czy szkole może zastąpić wartościowy posiłek.

Niektórzy preferują również koktajle warzywne. Marchewka, seler, szpinak itp.

Olbrzymią zaletą tych posiłków jest szybkość ich przygotowania (ok. 3 min) i duża wygoda (sięgasz do bidonu i pijeszWink)

Korzystacie z tego sposobu? Jeśli tak, to jakie są Wasze przepisy?
#2

Mam bardzo podobnie, też super się sprawdza do takich fajnych napojów w upalne dni, cytryna cała obrana ze skóry i bez pestek, woda, kiwi, parę kostek lodu, wszystko w litrowym albo półtora litrowym pojemniku i w 3 minuty jest super napój, zwłaszcza po powrocie z roweru czy biegania. Świetnie się również nadaje do przygotowania napojów białkowych, ale równie dobrze do miksowania ziemniaków na placki ziemniaczane Big Grin
#3

A to ja z innej strony - czy blendowanie ma jakieś szczególne znaczenie poza tym, że dostajemy jednolitą papkę? Mi się nie chcę rozkładać blendera (mam taki w robocie kuchennym) i później go myć. Rozgniatam twaróg widelcem i mieszam go z mlekiem i dodatkami (podobnie jak Zahir - banan, którego kroję, rodzynki, jagody goi, pokrojone suszone śliwki, orzechy itp).

Niech progres będzie z Tobą!
Michał
#4

Michal pomimo iz takze posiadam blender po treningu zjadam pol woreczka bialego ryzu wraz z wkrojonym bananem i zalane delikatnie woda co by latwiej przelknac.Probowalem wersji miksowanej co na jakosc formy tz. wygladu i lepszego dojscia do siebie po treningu nie ma znaczenia aczkolwiek gdzies kiedys czytalem ze lepiej i szybciej skladniki sie wchlaniaja...
Nie neguje sposobu chlopakow bo jest to napewno fajne rozwiazanie aby miec szybki i podreczny posilek przy sobie i w kazdej sytuacji do natychmiastowego uzyciaSmile
#5

(2013-05-07, 11:08)Michał napisał(a):  A to ja z innej strony - czy blendowanie ma jakieś szczególne znaczenie poza tym, że dostajemy jednolitą papkę? Mi się nie chcę rozkładać blendera (mam taki w robocie kuchennym) i później go myć. Rozgniatam twaróg widelcem i mieszam go z mlekiem i dodatkami (podobnie jak Zahir - banan, którego kroję, rodzynki, jagody goi, pokrojone suszone śliwki, orzechy itp).

Tylko taką, że jak jedziesz samochodem to lepiej się napić takiego miksa, niż jeść łyżką z talerza Big Grin
#6

Całkowicie zgadzam się z Adamem Big Grin Moja praca polega na tym, że często jeżdżę samochodem w długie trasy. Pół litrowy bidon zapewnia mi pożywienie na pół dnia. Zawsze łatwiej też zabrać go ze sobą do pracy, czy na trening niż talerz, łyżkę itp. Wink
#7

Spróbujcie tego po treningu:

1 banan
Nieograniczona ilość jagód (truskawki, jagody, borówki itd.) (Preferuje mrożone bo lubię zimny koktajl)
1 jabłko bez skórki (nie radzę jeść wosku, pestycyd itd.)
Nieograniczona ilość zielonych liściastych warzyw
1 łyżka cynamonu
1 łyżka kakao w proszku
2 łyżki wiórków kokosowych
Sok z cytryny
2 szklanki wody

Przed wypiciem tego jem jakieś białko np. orzechy, masło Kerrygold (jedyny pasteryzowany produkt mleczny jaki jem).
Pijąc ten koktajl jednocześnie jem jakieś inne owoce albo ryż biały/dziki/parboiled.

Co do picia koktajlu po zrobieniu go to dowiedziałem się od Yuriego Elkaim, że żeby taki koktajl zachował wartości to trzeba go wypić w przeciągu kilku, max kilkunastu godzin i przechowywać go w lodówce.

Jeszcze jedna rada dla was. Pijąc taki koktajl starajcie się go "gryźć".
#8

Satetsu, trochę dziwny wynalazek jak dla mnie, ale spróbuje bo mnie zaciekawiła kompozycja.
Dzięki za przepis Smile
#9

(2013-07-04, 21:53)Adam.Kalman napisał(a):  Satetsu, trochę dziwny wynalazek jak dla mnie, ale spróbuje bo mnie zaciekawiła kompozycja.
Dzięki za przepis Smile

Mnie bardzo smakuję i nie widzę w tym nic dziwnego ; ) Jak coś to można dodać miodu/syropu klonowego/ksylitolu/stevi
#10

Robienie szejków blenderem to wręcz zabawa. Big Grin

Jak ja coś takiego robię, to przeważnie niezmienne w składzie są:

-banany,
-mleko,
-kakao,

a potem dodaję czego dusza zapragnie, np.:

-wszelkiej maści orzechy,
-owoce - też różne,
-miód,
-cynamon,
-płatki owsiane,
-marchew,
-otręby,
itp.

Oczywiście orzechy, czy płatki owsiane przed dodaniem mielę na proszek. Smile

W jednym z odcinków BJJB, Michał Karmowski robi szejka z bodajże rodzynkami, płatkami owsianymi itd na wodzie i poleca w ramach śniadania dla wszystkich zabieganych ludzi, twierdzi, że taki szejk zawiera wszystko to, co powinno zawierać pełnowartościowe śniadanie.

Tutaj link: http://www.youtube.com/watch?v=ZrqpfMlnIUc


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości