Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

przejścia , miksy itp...
#1

Witajcie . Nagrałem taki mini miks bo chciałem się dowiedzieć co dopracować . W szczególności zależy mi na poradach dotyczących zejścia do wagi tyłem gdyż tu akurat była trzecia moja próba (pierwsza wyszła znacznie lepiej i dłużej) to dochodzi do pewnego "zluzowania". Nie wiem jak to naprawić tzn spinam się maksymalnie , palce u nóg,tył ud,pośladki, ale czuję w pewnym momencie luz w dolnym odcinku lędźwi. Jakieś porady proszę.

#2

Na podchwycie waga tyłem jest nieporównywalnie trudniejsza + takie wejście do niej też nie należy do łatwych. Ja osobiście na dzień dzisiejszy żeby przyzwyczaić się do odwrotego chwytu w wadze robię tak że wchodze do wagi normalnie i jak wiem że trzymam idealną pozycję to wtedy tylko przekręcam kółka cały czas trzymając wagę. W ten sposób cały czas jestem w stanie kontrolować całe ciało i nie mam nigdzie "luzów". Jak nabiorę siły to zacznę wchodzić do wagi od razu podchwytem.

Sam problem tego "zluzowania" bierze się stąd że przy takim chwycie jest dużo trudniej utrzymać barki w dobrej pozycji (praktycznie same idą do uszu i do tyłu względem ciała zamiast odwrotnie). No a jak barki za bardzo uciekną to wtedy "banan" jest prawie nieunikniony.
#3

ja bym przede wszystkim najpierw popracował nad poprawną wagą tyłem.

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#4

poprawną czyli taką jak wygrałem w zeszłych konfrontacjach? hmmm
#5

(2013-09-16, 21:39)Tomo Bird napisał(a):  poprawną czyli taką jak wygrałem w zeszłych konfrontacjach? hmmm

nie, poprawną.

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#6

Barki ściągamy do przodu, następnie mocniej obciągamy place u stóp co wpłynie na spięcie nóg.

W momencie przechodzenie z wagi rozluźniłeś barki i sekcję środkową przez co powstało wygięcie w odcinku lędźwiowym które następnie spowodowało wygięcie całej sylwetki.

Trzeba się skupić nad poprawną sylwetką gimnastyczną w trakcie całego ćwiczenia i w poszczególnych ćwiczeniach. Wrzucisz Tomo swoją aktualną wagę tyłem ?
#7

bardzo trudny element sobie wybrałeś. Brak palców obciągniętych już opuszczając się nie miałeś poprawnej sylwetki. Wiadomo, że to jest trudne, ale rozluźniłeś barki i brzuch jak dla mnie i od razu łuk się zrobił ( nadmierne ściągnięcie lędźwi ) by przeciwagę zrobić. Tutaj musisz zachować cały czas prostą sylwetkę w tym ruchu, dlatego to jest bardzo trudne jak dla mnie
#8

(2013-09-18, 18:58)Mrowek napisał(a):  Wrzucisz Tomo swoją aktualną wagę tyłem ?

W piątek lub sobotę bo mam wtedy wolne a chcę to zrobić na kółkach.Co do uwag/wskazówek to bardzo mi pomogliście. Dziękuję .
#9

Czekam na wagę ! Smile
#10

Wybrałem trudniejszą opcję , nachwytem na kółkach gimnastycznych dlatego jeszcze nad tym pracuję .



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości