2016-09-13, 22:16
Siemano, zakładam temat na temat tego co w temacie. Tak na serio to interesuje mnie to, bo na forum wyczytałem gdzieś że powinno się robić przykładowo:
sylwetki, statyke, a nastepnie przechodzic do treningu PULL, potem PUSH, CORE, i na koncu nogi. Oczywiście wszystko poprzedzone odpowiednią rozgrzewką. Czy ta kolejność jest dobra i czy wgl kolejność wykonywanych ćwiczeń ma taki duży wpływ na coś ? Nie chodzi tu tylko o to, że ćwicząc inaczej, szybciej się zmęczymy bo inaczej obciążymy mięśnie ?
Jeśli jeszcze można to o co cho z treningiem CORE ? Jakie przykładowe ćwiczenia w to wchodzą ?
Ja ćwiczę zazwyczaj tak: rozgrzewka, sylwetki ( zazwyczaj 3 serie ), potem przechodzę do ( aktualnie ) progresji poziomki, trening stania na rękach; potem podciąganie itp; różne warianty pompek itp; potem robię ćwiczenia na brzuch, raczej do poziomki, czyli cwiczenia od mrowka ( te na planszy, ) wzniosy nog na drążku, trzymanie nóg w L-ce na drążku, ogólnie ćw na mięśnie brzucha; na końcu nieraz zrobię jeszcze nogi...
Czy taki plan jest OK czy jednak coś w nim jest nie tak/czegoś brakuje ?
Mógłbym zmienić kolejność statyki i sylwetek, tj zaczynać trening od progresji poziomki i potem robić sylwetki do HS ? Jeśli robię na odwrót, to cięzko jest przeprowadzić mi całą progresję odpowiednio...
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki, pozdro dla wszystkich!
sylwetki, statyke, a nastepnie przechodzic do treningu PULL, potem PUSH, CORE, i na koncu nogi. Oczywiście wszystko poprzedzone odpowiednią rozgrzewką. Czy ta kolejność jest dobra i czy wgl kolejność wykonywanych ćwiczeń ma taki duży wpływ na coś ? Nie chodzi tu tylko o to, że ćwicząc inaczej, szybciej się zmęczymy bo inaczej obciążymy mięśnie ?
Jeśli jeszcze można to o co cho z treningiem CORE ? Jakie przykładowe ćwiczenia w to wchodzą ?
Ja ćwiczę zazwyczaj tak: rozgrzewka, sylwetki ( zazwyczaj 3 serie ), potem przechodzę do ( aktualnie ) progresji poziomki, trening stania na rękach; potem podciąganie itp; różne warianty pompek itp; potem robię ćwiczenia na brzuch, raczej do poziomki, czyli cwiczenia od mrowka ( te na planszy, ) wzniosy nog na drążku, trzymanie nóg w L-ce na drążku, ogólnie ćw na mięśnie brzucha; na końcu nieraz zrobię jeszcze nogi...
Czy taki plan jest OK czy jednak coś w nim jest nie tak/czegoś brakuje ?
Mógłbym zmienić kolejność statyki i sylwetek, tj zaczynać trening od progresji poziomki i potem robić sylwetki do HS ? Jeśli robię na odwrót, to cięzko jest przeprowadzić mi całą progresję odpowiednio...
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki, pozdro dla wszystkich!