Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Stanie na ręach 30 minut?!
#1

Jak to jest z tym staniem na rękach...

Mi już po 30 sek. stania na rękach przy ścianie robi się niefajnie w głowie, jestem czerwony i czują mocny napływ krwi do głowy.

Czy jest to związane z indywidualnymi predyspozycjami czy można wytrenować tak organizm, aby dłuższe przebywanie w pozycji głową w dół było komfortowe i nie zaszkodziło nam?

Co myślicie o tym?

#2

Wszystko można wytrenować, pamiętam jak zaczynałem to w pozycji odwróconej te 30 sekund było problemem, jeszcze z pół roku temu na głowie mogłem stać bez ściany koło 5 minut, później już mięśnie nie dawały rady. Teraz nie robię takich rzeczy, ale myślę że do 10 minut nie byłoby problemem dla mnie w niedługim czasie. Stanie na rękach bardziej barki tyra, ale co do problemu z oddychaniem i brakiem komfortu to jest to samo. Pozycje odwrócone są bardzo zdrowe, bo właśnie zalewasz "głowę świeżą" krwią, ale tak żeby to było efektywne to potrzeba właśnie kilku minut bodajże.

Obczaj to:
#3

był jakiś koleś w chinach co stał na głowie 65 lat z przerwami na siku jedzenie itd.

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#4

yoga zaleca w takim przypadku zaczac od zwyklego (pozycja stojaca) sklonu w przod. jakby przygotowujesz swoj organizm do dalszej nietypowej pracy. praktykuje to na sobie - dziala pozytywnie.
kp
#5

ja na razie praktykuję stanie na rękach dłużej nie dłużej niż 30 s w kilku seriach
#6

Zależy od celów, ale przypomnę tylko, że po olimpiadzie w Pekinie, w wywiadzie Chińska drużyna gimnastyków (przypominam, że zdobyła wszystkie złote medale we wszystkich konkurencjach oprócz skoku przez stół, jedyne złoto w całej dyscyplinie gimnastycznej na tej olimpiadzie zabrał im Leszek Blanik) opowiadała jak przebiegały ich przygotowania. Podobała mi się wypowiedź Yibinga Chena, który za najcięższy trening uznał stanie na rękach przy scianie w 15 kg kamizelce obciążeniowej przez 60 minut oraz wskok do basenu wypełnionego lodem po wyjściu z sauny po zakończonym treningu Smile
#7

podobno Chińczycy robili to 2 razy w tygodniu - raz 20 min z pasem obciążeniowym i raz 40 min bez pasa

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#8

świetny film rafał! Smile
Widziałem takich więcej ale z tłumaczeniem tuż po olimpiadzie w pekinie, ale teraz nie mogę znaleźć, jak się uda to wrzucę, bo skala do porównania jest olbrzymia Smile
#9

(2014-09-22, 21:10)rafal napisał(a):  podobno Chińczycy robili to 2 razy w tygodniu - raz 20 min z pasem obciążeniowym i raz 40 min bez pasa

:O

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości