Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Chiny
#1

http://www.wykop.pl/link/2133402/skoki-d...c-zdjecia/
Ciekawy temat w sumie o tym jak Chiny tresuja tysiace potencjalnych zwyciezcow, ale zupelnie przypadkowo w komentarzach znalazlem taka ciekawostke w komentarzach: (ciekawa jest rowniez odpowiedz do posta dotyczaca Blanika)

annaszar1
wczoraj
Oceniono 43 razy 33

urodziłem się w roku 59-tym. jak skończyłem 5 lat chciałem być gimnastykiem. Ojciec zapisał mnie do klubu sportowego "XXXX" klubu który w tamtych latach w gimnastyce sukcesy międzynarodowe, olimpijskie. W czasie pierwszej rozmowy mojej , ojca i trenera; trener wypowiedział do ojca słowa które słyszę przez całe życie...
Olimpijczykiem on nie zostanie - nie pokona już bariery strachu ale trenować proszę bardzo. Spóźnił się pan przynajmniej dwa lata.

[MOD]Poprawiłem link, bo ten stary coś nie chciał działać[/MOD]

Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe

#2

(2014-08-27, 08:24)Jugger napisał(a):  http://www.zczuba.sport.pl/Zczuba/5,1382...c.html?i=6
Ciekawy temat w sumie o tym jak Chiny tresuja tysiace potencjalnych zwyciezcow, ale zupelnie przypadkowo w komentarzach znalazlem taka ciekawostke w komentarzach: (ciekawa jest rowniez odpowiedz do posta dotyczaca Blanika)

annaszar1
wczoraj
Oceniono 43 razy 33

urodziłem się w roku 59-tym. jak skończyłem 5 lat chciałem być gimnastykiem. Ojciec zapisał mnie do klubu sportowego "XXXX" klubu który w tamtych latach w gimnastyce sukcesy międzynarodowe, olimpijskie. W czasie pierwszej rozmowy mojej , ojca i trenera; trener wypowiedział do ojca słowa które słyszę przez całe życie...
Olimpijczykiem on nie zostanie - nie pokona już bariery strachu ale trenować proszę bardzo. Spóźnił się pan przynajmniej dwa lata.

Bledny link, bo mi wyskakuje page not found

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#3

Fakt, cos sie skopalo, poprawilem.

//ups, byl poprawiony a ja znowu wlepilem ten stary. Dziwne, bo wklejam z otwartej strony a wklejony juz nie chce dzialac.
Calosc komentarza z 2 odpowiedziami:


annaszar1
przedwczoraj

Oceniono 44 razy 34

urodziłem się w roku 59-tym. jak skończyłem 5 lat chciałem być gimnastykiem. Ojciec zapisał mnie do klubu sportowego "XXXX" klubu który w tamtych latach w gimnastyce sukcesy międzynarodowe, olimpijskie. W czasie pierwszej rozmowy mojej , ojca i trenera; trener wypowiedział do ojca słowa które słyszę przez całe życie...
Olimpijczykiem on nie zostanie - nie pokona już bariery strachu ale trenować proszę bardzo. Spóźnił się pan przynajmniej dwa lata.

Ukryj odpowiedzi (2)

Odpowiedz

szmaciarewicz
przedwczoraj

Oceniono 29 razy-5

@annaszar1
Bajdurzysz z tymi opowieściami. Blanik zaczął trenować gimnastykę w wieku 9 lat i wyszedł na ludzi. Liczy się talent a nie harówa i zarzynanie się bez podstaw w genach.

Odpowiedz

arysto13
przedwczoraj

Oceniono 27 razy13

@szmaciarewicz
bzdury piszesz! Talent i geny to jest może 10-20% sukcesu reszta to ciężka praca i zarzynanie się na treningach itp. Najlepszy przykład jest w piłce nożnej - doskonalenie techniki, treningi i ćwiczenia prowadzą do tego, że z przeciętnego nawet grajka rodzą się jednostki wybitne, może nie genialne ale wybitne. A tego w Polsce właśnie nie ma i dlatego polska liga wygląda jak wygląda, a reprezentacja jest gdzie jest! Zobacz jak na Zachodzie rozwinął się talent Lewandowskiego czy Krychowiaka.... w Polsce niemożliwe!

Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe

#4

w Polsce wlasnie zarzynaja wlasnie pilkarzy na poziomie juniora starszego, podobnie w judo. Jestem zwolennikiem tzw. talentu, przemyslanego w kazdym centymetrze treningu, a nie "ciezkiej pracy".

kp
#5

No właśnie, jak to jest z tym talentem?! Blanik jest synem trenera gimnastyki który prowadził go od małego. Gdy doszedł do odpowiedniego poziomu wyjechał ze śląska do gdańska, gdzie zajęli się nim najlepsi specjaliści. Również jeden z naszych najlepszych kadrowiczów Maciej Łabutin jest synem kierownika ośrodka w Nysie. Gdy przyjrzymy się innym gimnastykom, to zobaczymy, że większość z nich wywodzi się z tych ośrodków, gdzie funkcjonują kluby gimnastyczne. Nie chce mi się wierzyć, że populacja ludności np. w Nysie ma lepsze geny od ludzi z Kielc. nie wierze również w cudowne geny Blanika. po prostu ci ludzie mieli szczęście. Mieli rodziców którym zależało na ich karierze i wiedzieli jak nią pokierować. Ale ilu potencjalnych mistrzów nigdy nie zrobi kariery, tylko dlatego, że mieszka w Rzeszowie, Lublinie, Kielcach, Poznaniu itp. Jak mogłaby wyglądać Polska gimnastyka gdyby była dyscypliną popularną jak piłka nożna?


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości