2014-08-18, 21:27
sa podobne do asan hahahaha
z poczatku traktowalem je jako dodatek, zwlaszcza na podlodze.
ale... pozniej (ostatnie kilka miesiecy) borykalem sie z kontuzja lokcia (odnowila sie stara na linie) i wtedy moglem robic w zasadzie tylko sylwetki. i... widze, ze drzemie w nich wielka potencja i wbrew pozorom - ich poprawne wykonywanie nie jest takie latwe. to jednak dlugi proces. i na pewno bede na stale w moim zestawie i bede je propagowal nawet wsrod ludzi nie zwiazanych z gimnastyka.
a teraz sie naprawde zastanawiam, czy moja sila na macie (kiedys walczylem bardzo silowo) nie brala sie takze i z tych asan-sylwetkowych, a nie tylko "sztangi"
kp
z poczatku traktowalem je jako dodatek, zwlaszcza na podlodze.
ale... pozniej (ostatnie kilka miesiecy) borykalem sie z kontuzja lokcia (odnowila sie stara na linie) i wtedy moglem robic w zasadzie tylko sylwetki. i... widze, ze drzemie w nich wielka potencja i wbrew pozorom - ich poprawne wykonywanie nie jest takie latwe. to jednak dlugi proces. i na pewno bede na stale w moim zestawie i bede je propagowal nawet wsrod ludzi nie zwiazanych z gimnastyka.
a teraz sie naprawde zastanawiam, czy moja sila na macie (kiedys walczylem bardzo silowo) nie brala sie takze i z tych asan-sylwetkowych, a nie tylko "sztangi"
kp