2014-02-01, 21:19
Ciekawe z tym surowym łososiem...aż spróbuję
Kubuś wydaję mi się, że trochę za dużo naczytałeś się negatywnych rzeczy o tym całym glutenie itd...
Jeżeli chodzi o pszenice to nie jest ona taka straszna jak ja malują, mam rodzinę która uprawia całe pola, sposób uprawy praktycznie się nie zmienił, pojawiły się tylko udogodnienia przy zbiorach.
Podobnie rzecz się ma z nabiałem: jogurty naturalne, mleko, twarogi, serki wiejskie to cenne źródła witamin, mega polecam. Co prawda trzeba uważać na mleko bo u osób koło 30 roku życia często może pojawić się nietolerancja laktozy. Jest dużo produktów do których nie dodaje się chemii czy niepotrzebnego cukru(np. Nowy Staw czy coś takiego )
Żółte sery, wszystkie topione całkowicie natomiast odradzam. Żółte w większości zawierają około 60% tłuszczu, a topionych nawet nie będę komentować...trzeba by zobaczyć sposób ich produkcji (wiem z autopsji )
Ja dorzuciłabym jeszcze cynamon i wiele innych naturalnych przypraw ( zbawienna jest kurkuma pomieszana z pieprzem i oliwą- ma silne właściwości antynowotworowe). Nabiał oczywiście chudy i naturalny, herbata zielona ale odmiany japońskiej, czerwona, awokado, wino czerwone wytrawne. Na razie tyle
Kubuś wydaję mi się, że trochę za dużo naczytałeś się negatywnych rzeczy o tym całym glutenie itd...
Jeżeli chodzi o pszenice to nie jest ona taka straszna jak ja malują, mam rodzinę która uprawia całe pola, sposób uprawy praktycznie się nie zmienił, pojawiły się tylko udogodnienia przy zbiorach.
Podobnie rzecz się ma z nabiałem: jogurty naturalne, mleko, twarogi, serki wiejskie to cenne źródła witamin, mega polecam. Co prawda trzeba uważać na mleko bo u osób koło 30 roku życia często może pojawić się nietolerancja laktozy. Jest dużo produktów do których nie dodaje się chemii czy niepotrzebnego cukru(np. Nowy Staw czy coś takiego )
Żółte sery, wszystkie topione całkowicie natomiast odradzam. Żółte w większości zawierają około 60% tłuszczu, a topionych nawet nie będę komentować...trzeba by zobaczyć sposób ich produkcji (wiem z autopsji )
Ja dorzuciłabym jeszcze cynamon i wiele innych naturalnych przypraw ( zbawienna jest kurkuma pomieszana z pieprzem i oliwą- ma silne właściwości antynowotworowe). Nabiał oczywiście chudy i naturalny, herbata zielona ale odmiany japońskiej, czerwona, awokado, wino czerwone wytrawne. Na razie tyle