2013-08-29, 20:44
Kurcze, po poście Gwynbleidd, już się podkręciłem, że będę miał na czym ćwiczyć w hotelach, na które też często jestem skazany, Bar-Man sprowadziłeś mnie na ziemię Na wyjazdy pozostaje ekspander i w miarę możliwości trening z kimś na ulicy. Cale szczęście dzięki forum coraz więcej znajomych w różnych miastach. Wczoraj trenowałem z Mrówkiem w Katowicach ale zdołował mnie, bo chłopak robi progres szybki jak pershing