2013-08-10, 14:57
Masz rację Luko, ten artykuł trochę zmienił myślenie. Zresztą już od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zmniejszeniem liczby treningów każdej konkretnej "dyscypliny" (z powodu braku słowa) na rzecz większej różnorodności. Jara mnie to od dawna, jednak ciężko wyobrazić sobie tydzień w którym będę miał 3 treningi kali, 3 kettli, 2 krav magi, a do tego SW, bieganie, rower i Bóg wie co jeszcze