2014-08-02, 22:10
(2014-08-02, 21:45)Przemek napisał(a): Miałem gumy ze 2 dni i odesłałem (zakup przez internet). Mnie się nie spodobały. Przy wagach, czy podciąganiu, owszem pomagają, ale tylko na początku, a przecież akurat początek ruchu nie jest punktem najtrudniejszym, który tej pomocy najbardziej potrzebuje.
Z treści tego posta wnioskuje, że nie wiesz jak używać gum do ćwiczeń gimnastycznych. Akurat przy podciąganiu ekspander ma sens tylko i wyłącznie jako przyrząd utrudniający fazę ekscentryczną a nie wspomagającą ruch koncentryczny. Przy wagach natomiast stosuje się go jako pomoc w utrzymaniu ćwiczenia. Np. ćwiczysz wagę przodem na poręczy równoległej a nogi trzymasz na gumie zaczepionej na drugiej poręczy. ekspander wtedy lekko odciąża a zaangażowanie mięśni stabilizujących jest olbrzymie.
Jeśli natomiast chodzi o sporty siłowe, to bardzo sensowne jest łączenie wolnych ciężarów z ekspanderem. Taki sposób jest bardzo popularny w USA u zawodników futbolu amerykańskiego. Bardzo poleca go też Delavier. Połączenie gumy i wolnego ciężaru zmienia rodzaj pracy mięśniowej. Guma zaczyna pracować tam, gdzie ciężar nie stymulował wystarczająco mocno, co pozwala na całkiem inne zaangażowanie mięśni na całej długości ruchu. Przykład z bardzo banalnym ćwiczeniem jakim jest uginanie sztangielki jednorącz. Najtrudniejszy moment w tym ćwiczeniu, to ten gdy ramię znajduje się w pozycji dolnej. Gdy uda się je poderwać idzie już coraz lepiej. Jeżeli przekroczmy punkt krytyczny, to w końcowej fazie ręka leci już siłą rozpędu. ale jeżeli dodamy ekspander, to obciążenie będzie rosło w miarę podnoszenia ramienia i właśnie w końcowej fazie będzie największe.