2014-07-22, 20:01
Z wirlkim niesmakiem przyglądam się tej dyskusji. Podajecie mnóstwo naukowych teorii a kiedy ktoś podaje kontrargumenty, to obalacie je twierdzeniami, że naukowcy i trenerzy są opłacani przez przemysł farmaceutyczny. Pomijam fakt, że nie jest tak różowo (znam kilku naukowców i trenerów którzy klepią biedę ) ale w ten sposób można zanegować wszystko. Idąc tym tropem mogę postawić tezę, że na masę najlepsze jest zjadanie własnych odchodów.