[Newcio]

Miałem na myśli odżywkę białkową, wiadomo że nie przyswoisz 100% składników, ale po co pchać w siebie 160gB ? mało kto wie ale dieta wysoko białkowa dieta odbiera ci "męskość " w dosłownym znaczeniu, może nie umrzesz od razu, ale powoli wykończysz organizm, odczujesz skutki mając 60lat, podwyższony cholesterol, cukrzyca, ciśnienie... wysoko białkowa dieta wyniszcza

nie czaje jednej rzeczy jak 160 g białka ma być nazywana wysokobiałkową skoro w tym przypadku mniej więcej zaspokajam ok 20-30% energii z pożywienia, w gruncie rzeczy niezależnie od tego jaki wysiłek wykonujemy zawsze 8% udziału w zużywaniu energii są zużywane białka. Biorąc pod uwagę kaloryczność, jeśli spalimy 600 kcal, to 8% z 600 kcal daje nam ok 52 kcal co daje nam 13 g białka. Czyli jeśli podstawowa przemiana materii to ok 2000 kcal + wysiłek fizyczny powiedzmy 1000 kcal to potrzebujemy 3000 kcal średnio te 8% to będzie 260 kcal co daje nam ok 70 g białka, które chcąc nie chcąc zostaną zużyte w ciągu dnia, żeby utrzymać zerowy bilans energetyczny, a gdzie odbudowa komórek ? połączeń nerwowych, regeneracja komórek mięśniowych to nie jest 100 g jak narządy tylko mięśnie ważą kilogramy, z czego to jest zbudowane niby ?

Sugeruję się tym i sądzę, że jak na masę 80 kg ta liczba 160 g nie jest przesadzona, co jeśli uznamy że zjemy najwyższej jakości białko i średnio go wchłoniemy 80% to daje nam ok 128 g białka wchłoniętego, nawet jeśli organizm potrzebuje 80 g białka to myślę, że 48 g białka to nie jest taki problem dla organizmu co innego jak przemielić pół kilo kartofli w tłuszcz i cukry