2013-05-07, 11:53
Tuńczyk - niestety zawiera dużo rtęci więc nie należy go spożywać zbyt często. Lepsza pod tym względem (ale nie wiem jak pod innymi) jest makrela wędzona. Artykuł o rybach: http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2011/06...-w-rybach/
Orzechy - zawierają dużo zdrowego tłuszczu. Zawartość kwasów tłuszczowych we wszystkich orzechach, oprócz włoskich, jest podobna do zawartości oliwy z oliwek. Orzechy włoskie zawierają najwięcej kwasów tłuszczowych Omega-3 (inne orzechy zawierają śladowe ilości). Druga wazna cecha to spora zawartość białka wysokiej wartości. Połączenie ich z białkami mleka daje nam pełny zestaw aminokwasów. Surowe, nieprzetworzone zawierają oczywiście dużą ilość witamin i mikroelementów (miedź i wapń, których brakuje w polskiej diecie). Obniżają poziom cholesterolu. Zawierają melatoninę, dzięki której mamy lepszy sen.
Nasiona - z nasion np. słonecznika możemy bardzo łatwo wyhodować sobie kiełki, które będą jeszcze bogatsze w witaminy. Oczywiście nasiona nie mogą być prażone Więcej informacji można znaleźć w necie np. TUTAJ
Jabłka - są genialnym owocem. Jedzenie jabłka po posiłku w pewnym sensie zastępuje mycie zębów oczyszczając je. Dobrze tez wpływają na trawienie. Z ciekawostek - więźniowie z obozów z II WŚ, którzy spożywali jabłka, nawet te zielone, niedojrzałe, mniej chorowali/lepiej znosili choroby układu pokarmowego.
Masło orzechowe - niestety masło masłu nierówne. Kupując czytajcie etykiety. Masło powinno zawierać jak najmniej (najlepiej wcale) oleju roślinnego. Zapobiega on rozwarstwianiu się masła. Takie bez trzeba wymieszać przed użyciem. Ja nie znalazłem na polskim rynku masła bez oleju roślinnego. Druga sprawa, to masło nie może zrobione z orzechów prażonych/solonych.
Masło orzechowe można zrobić samemu. Ja jeszcze nie robiłem ale kto wie, może się skuszę... Przykładowy przepis: http://www.e-gym.pl/showthread.php?20885...rob-to-sam-!
Mały artykuł: http://potreningu.pl/artykuly/454/maslo-orzechowe-
I porównanie maseł: http://www.fitgeek.pl/2012/09/10/porowna...zechowych/
Od siebie dorzucę jagody goji: http://jagody-goji.blogspot.com/
i ksylitol jako substancja zastępująca cukier, a wręcz odwracająca jego szkodliwe działanie: http://www.ksylitol.com/o-ksylitolu.html
Ale niestety obie te rzeczy nie są tanie
Z ciekawostek - wiele wartościowych roślin rośnie dziko. Jeśli ktoś ma niedaleko las/tereny nieskażone cywilizacją to może w ramach spacerów nauczyć się rozpoznawać cenne rośliny i zdobywać bardzo wartościowe darmowe jedzenie/dodatki. Przykłady:
sok z brzozy - niestety uzyskiwany okresowo (właśnie skończył się okres jego pozyskiwania, choć pewnie można jeszcze spróbować)
Topinambur (bulwy) - nie dość, że pożywny, to zawiera sporo mikro- i makroelementów oraz witamin: A, B1, B2, B6, C, i E. Oprócz krzemu, potasu, wapnia, fosforu, żelaza i cynku zawierają fruktozę, błonnik pektynowy i aminokwasy. Topinambur obniża poziom złego cholesterolu w organizmie, reguluje ciśnienie krwi oraz pracę przewodu pokarmowego, podnosi odporność organizmu i dodaje energii.
Może kiedyś napiszę coś więcej o dziko rosnących roślinach, bo jest tego sporo i wcale nie trudno je znaleźć a mogą w fajny i tani sposób urozmaicić nasz jadłospis.
Orzechy - zawierają dużo zdrowego tłuszczu. Zawartość kwasów tłuszczowych we wszystkich orzechach, oprócz włoskich, jest podobna do zawartości oliwy z oliwek. Orzechy włoskie zawierają najwięcej kwasów tłuszczowych Omega-3 (inne orzechy zawierają śladowe ilości). Druga wazna cecha to spora zawartość białka wysokiej wartości. Połączenie ich z białkami mleka daje nam pełny zestaw aminokwasów. Surowe, nieprzetworzone zawierają oczywiście dużą ilość witamin i mikroelementów (miedź i wapń, których brakuje w polskiej diecie). Obniżają poziom cholesterolu. Zawierają melatoninę, dzięki której mamy lepszy sen.
Nasiona - z nasion np. słonecznika możemy bardzo łatwo wyhodować sobie kiełki, które będą jeszcze bogatsze w witaminy. Oczywiście nasiona nie mogą być prażone Więcej informacji można znaleźć w necie np. TUTAJ
Jabłka - są genialnym owocem. Jedzenie jabłka po posiłku w pewnym sensie zastępuje mycie zębów oczyszczając je. Dobrze tez wpływają na trawienie. Z ciekawostek - więźniowie z obozów z II WŚ, którzy spożywali jabłka, nawet te zielone, niedojrzałe, mniej chorowali/lepiej znosili choroby układu pokarmowego.
Masło orzechowe - niestety masło masłu nierówne. Kupując czytajcie etykiety. Masło powinno zawierać jak najmniej (najlepiej wcale) oleju roślinnego. Zapobiega on rozwarstwianiu się masła. Takie bez trzeba wymieszać przed użyciem. Ja nie znalazłem na polskim rynku masła bez oleju roślinnego. Druga sprawa, to masło nie może zrobione z orzechów prażonych/solonych.
Masło orzechowe można zrobić samemu. Ja jeszcze nie robiłem ale kto wie, może się skuszę... Przykładowy przepis: http://www.e-gym.pl/showthread.php?20885...rob-to-sam-!
Mały artykuł: http://potreningu.pl/artykuly/454/maslo-orzechowe-
I porównanie maseł: http://www.fitgeek.pl/2012/09/10/porowna...zechowych/
Od siebie dorzucę jagody goji: http://jagody-goji.blogspot.com/
i ksylitol jako substancja zastępująca cukier, a wręcz odwracająca jego szkodliwe działanie: http://www.ksylitol.com/o-ksylitolu.html
Ale niestety obie te rzeczy nie są tanie
Z ciekawostek - wiele wartościowych roślin rośnie dziko. Jeśli ktoś ma niedaleko las/tereny nieskażone cywilizacją to może w ramach spacerów nauczyć się rozpoznawać cenne rośliny i zdobywać bardzo wartościowe darmowe jedzenie/dodatki. Przykłady:
sok z brzozy - niestety uzyskiwany okresowo (właśnie skończył się okres jego pozyskiwania, choć pewnie można jeszcze spróbować)
Topinambur (bulwy) - nie dość, że pożywny, to zawiera sporo mikro- i makroelementów oraz witamin: A, B1, B2, B6, C, i E. Oprócz krzemu, potasu, wapnia, fosforu, żelaza i cynku zawierają fruktozę, błonnik pektynowy i aminokwasy. Topinambur obniża poziom złego cholesterolu w organizmie, reguluje ciśnienie krwi oraz pracę przewodu pokarmowego, podnosi odporność organizmu i dodaje energii.
Może kiedyś napiszę coś więcej o dziko rosnących roślinach, bo jest tego sporo i wcale nie trudno je znaleźć a mogą w fajny i tani sposób urozmaicić nasz jadłospis.
Niech progres będzie z Tobą!
Michał