2013-09-01, 12:39
Mi np. często biodra uciekają za linię głowy, co skutkuje naturalną przeciwwagą, która to sama wrzuca nogi (z duża prędkością) do pionu (albo i dalej). Ale gdy staram się trzymać biodra m/w nad głową, to zupełnie co innego
Fajną alternatywą jest ćwiczenia na drabinkach, w którym pozycja jest podobna jak przy staniu na głowie, tylko głowa nie dotyka ziemi, całe plecy przylegają do drabinek, a ręce w linii z tułowiem trzymają się szczebelków. W zasadzie pozycja bardzo podobna jak przy "pół-szpicadze" ... ćwiczenie to uniemożliwia uciekanie bioder, przez co jest dużo trudniejsze
Fajną alternatywą jest ćwiczenia na drabinkach, w którym pozycja jest podobna jak przy staniu na głowie, tylko głowa nie dotyka ziemi, całe plecy przylegają do drabinek, a ręce w linii z tułowiem trzymają się szczebelków. W zasadzie pozycja bardzo podobna jak przy "pół-szpicadze" ... ćwiczenie to uniemożliwia uciekanie bioder, przez co jest dużo trudniejsze