2017-06-06, 16:07
Też mam problemy skórne. Walczyłem z tym lekami przez spory kawał czasu - bezskutecznie. Potem Spróbowałem z odżywianiem. Najogólniej mówiąc odstaw gluten i cukier (uważać trzeba na syrop glukozwo-fruktozowy, szczególnie problem tkwi we fruktozie) . Na początku jest bardzo ciężko, ale z czasem idzie przywyknąć. Obecnie cukier u mnie jest w nikłych ilościach, a gluten raczej na porządku dziennym, ale ze skórą nie jest źle więc się tym nie przejmuję. Jak byłem na ścisłej diecie to było widać różnice i to dość szybko. Co do glutenu, to wcale nie trzeba mieć na niego uczulenia żeby nam szkodził. Obecny gluten w ogóle nie przypomina tego z przed kilkudziesięciu lat. Ano i jak się da to staraj się kupować jedzenie jak najmniej przetworzone.
Z tego co wiem picie kwaśnego mleka (od krowy rzecz jasna, nie ze sklepu) codziennie jest w stanie naprawić to co zniszczył gluten. Jestem w trakcie sprawdzania tego, więc na pewno powiedzieć nie mogę.
Co więcej, polecam posłuchać wykładów, czy programów radiowych z u działem Jerzego Zięby, albo nawet pokusić się o przeczytanie jego książki (ale dostanę wiadro hejtów za to xD)
Z tego co wiem picie kwaśnego mleka (od krowy rzecz jasna, nie ze sklepu) codziennie jest w stanie naprawić to co zniszczył gluten. Jestem w trakcie sprawdzania tego, więc na pewno powiedzieć nie mogę.
Co więcej, polecam posłuchać wykładów, czy programów radiowych z u działem Jerzego Zięby, albo nawet pokusić się o przeczytanie jego książki (ale dostanę wiadro hejtów za to xD)