2017-05-06, 13:04
Nie wierzgaj się tak 
Złącz i napnij nogi. W samolocie jesteś za wysoko (barki powinny być na wysokości dłoni) + zaangażuj plecy (garbik). W wadze w podporze masz źle ustawioną miednicę (powinna być w tyłopochyleniu). W wadze w zwisie tyłem też nie angażujesz pleców - sporo tracisz na tym (no i nie jesteś poziomo, nogi ci uciekły do dołu).
Element żeby został zaliczony musi być przez 2 sekundy utrzymany. Tak prawdę mówiąc to nie zauważyłem żadnego utrzymanego.
PS. Powolne opuszczanie się nie jest utrzymaniem. Powinieneś być w bezruchu
Złącz i napnij nogi. W samolocie jesteś za wysoko (barki powinny być na wysokości dłoni) + zaangażuj plecy (garbik). W wadze w podporze masz źle ustawioną miednicę (powinna być w tyłopochyleniu). W wadze w zwisie tyłem też nie angażujesz pleców - sporo tracisz na tym (no i nie jesteś poziomo, nogi ci uciekły do dołu).
Element żeby został zaliczony musi być przez 2 sekundy utrzymany. Tak prawdę mówiąc to nie zauważyłem żadnego utrzymanego.
PS. Powolne opuszczanie się nie jest utrzymaniem. Powinieneś być w bezruchu
Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta