2016-03-23, 20:19
(2016-03-23, 18:57)Seth napisał(a):(2016-03-23, 13:44)zahir napisał(a): Najlepsi zostają w gimnastyce, gorsi idą do innych dyscyplin.Nie podoba mi się to zdanie, ale rozumiem co miałeś na myśli. Jednak brzmi to trochę, jakby wszystkie inne dyscypliny były gorsze od gimnastyki.
Przepraszam, źle zabrzmiało a nie o to chodziło. W gimnastyce zostają ci którzy są najbardziej wszechstronni i mają dobre warunki fizyczne. Jeśli ktoś jest przykładowo zbyt wysoki to kierują go na przykład do sekcji koszykówki albo siatkówki.
(2016-03-23, 18:57)Seth napisał(a): A teraz coś ode mnie:
Po pierwsze - ilu mamy tutaj gimnastyków? Ale gimnastyków, a nie osób, które poznały gimnastykę w wieku 18+, w którym zostają ew. zawody akademickie,
Mam wrażenie, że słowu "gimnastyk" przypisuje się jakieś dziwne konotacje. Jeśli ktoś w wieku 18+ nauczył się np. grać w tenisa i robi to regularnie, to chyba można go nazwać tenisistą amatorem. To samo dotyczy gimnastyki. Ja jestem gimnastykiem amatorem i żadne zawody nie są mi do tego potrzebne. (Choć myślimy i o organizowaniu zawodów dla amatorów).
(2016-03-23, 18:57)Seth napisał(a): W związku z tym najlepiej będzie trochę zluzować i nie namawiać na siłę.
Jeżeli ktoś naprawdę interesuje się gimnastyką, to podciąganie z dużym ciężarem nie będzie mu potrzebne
Przecież nikt z nas się tu nie napina ani nie namawia na siłę. Przedstawiamy tylko swoje zdanie.