Forum Gimnastycy.pl

Pełna wersja: Hands-Free Headstand
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Ogólnie mam obsesje na treningu karku(nie wiem czemu, uwielbiam go robić, już nie raz pomogło mi to na treningach gdy wytrzymywałem ostre duszenia czy gilotyny, + trochę skazanego i już wyszła obsesja, zresztą jestem osobą bardzo szczupłą i gruby kark odrazu zmienił by mój wygląd chociaż z perspektywy )
I z mostków na karku chcę iść dalej, dalej znaczy treningu karku w staniu na głowie bez rąk, i wiem że najpierw wypadało by opanować samo stanie na głowie bez rąk(mam zamiar dość do minuty) a potem zacząć skręcać/przechylać głowę(i oczywiście wiem że to bardzo niebezpieczne ćwiczenie) ale jak oceniacie pod względem zdrowotnym, siłowym i innym aspekcie samo ćwiczenie? warte uwagi?
Nie znam się za bardzo na anatomii i biomechanice ruchu ale jak wpływa to na kręgosłup ?
http://news.xinhuanet.com/english/2008-0...807417.jpg
mega źle, ale już jak chcesz się tym katować, to lepiej zrób "karuzelę" zapaśniczą, to takie zegarek na głowie musisz całym ciałem obrócić się dookoła
Robiłem , dla mnie to już za mało Smile potrzebuje nowego bodźca wiem, że samo stanie na głowie bez rąk jest nawet w jodze ale jak to wpływa to nie mogę się do szukać
Można zawiesić dodatkowe obciążenie i leżąc na ławce przodem, tyłem, bokiem unosić głowe.To samo w staniu z ekspanderem.Będąc na czworaka druga osoba siada nam w połowie pleców zaplatając nogi pod brzuchem, pochyla się w tył a my unosimy kark w góre.
Te ćwiczenie jest tylko efektowne na tylną części karku , tak jak robią to zapaśnicy, boki i przód nie zrobisz, a unoszenie głową ciężaru jest bezwartościowym ćwiczeniem,
Jednak zostańmy przy staniu na głowie, jak ogólnie oceniacie te ćwiczenie pod względem zdrowotnym ?