Witam wszystkich! Pewna rzecz mnie zastanawia. Powiedzmy, że możemy zrobić trening i mamy do wyboru albo sylwetki albo trening pod konkretną figure i możemy wybrać tylko jedną rzecz. Dajmy na to naszą figurą jest: front lever. Uważacie, że ważniejsze w nauczeniu się tego konkretnego elementu jest regularnie ćwiczenie sylwetek czy stricte trzymanie progressi ? Zastanawia mnie to ponieważ coraz częściej słyszę o tym jak to ktoś za pomocą samych sylwetek dochodzi do zaawansowanych figur i zacząłem się zastanawiać czy nie poświęcać znacznie więcej czasu na sylwetki.
Cześć, z autopsji wiem, że sylwetki to podstawa gimnastyki. Sam bagatelizowałem to jak mądrzejsi mówili mi o tym, że bez sylwetek ani rusz, dopóki sam nie stanąłem w miejscu i nie wiedziałem w czym tkwi błąd. Teraz znacznie mniej czasu poświęcam na budowanie siły, a skupiam się właśnie na sylwetkach, rozciąganiu i koordynacji, a elementy przychodzą mi znacznie łatwiej i szybciej. Jest takie powiedzenie, "Nie nauczysz się biegać, nie umiejąc chodzić".
(2017-09-04, 12:45)Axel napisał(a): [ -> ]Powiedzmy, że możemy zrobić trening i mamy do wyboru albo sylwetki albo trening pod konkretną figure i możemy wybrać tylko jedną rzecz.
Dlaczego miałoby się mieć taki wybór? Z braku czasu? Sylwetki bardzo łatwo można wpleść w rozgrzewkę, a jeśli nie masz czasu nawet się dobrze rozgrzać, to radzę sobie raczej odpuścić trening, dopóki nie znajdziesz odpowiedniej ilości czasu na jego wykonanie ;v
Chodzi po prostu o to co jest lepsze i na czym lepiej się skupić.
Te dwie rzeczy muszą się uzupełniać. W wadze przodem będziesz musiał utrzymać sylwetkę i jeśli będziesz ją miał wypracowaną pójdzie znacznie łatwiej. A wprawki są w zasadzie po to, by nauczyć się opuszczać i podnosić w sylwetce.