To co widzimy na zdjęciu nie jest wagą w podporze, bo jest na zgiętej ręce. Chciałbym zobaczyć kogoś kto trzyma na jednej prostej i zablokowanej w łokciu, choć zastanawiam się nad sensem takiej figury, bo żeby ją utrzymać trzeba się mocno skręcić, więc praca nie jest symetryczna. Jeśli dodatkowo ktoś będzie ją robił tylko na jedną stronę, to dysproporcje i kontuzje zaczną szybko zmierzać w jego stronę. Dla mnie figury tego typu to pogoń za coraz większymi wyzwaniami "siłowymi". Szkoda, że zamiast skupić się na czyszczeniu elementów wielu ludzi zmierza do ciągle czegoś nowego, nawet jeśli jest to pozbawione sensu
(2017-06-06, 08:09)zahir napisał(a): [ -> ]To co widzimy na zdjęciu nie jest wagą w podporze, bo jest na zgiętej ręce. Chciałbym zobaczyć kogoś kto trzyma na jednej prostej i zablokowanej w łokciu, choć zastanawiam się nad sensem takiej figury, bo żeby ją utrzymać trzeba się mocno skręcić, więc praca nie jest symetryczna. Jeśli dodatkowo ktoś będzie ją robił tylko na jedną stronę, to dysproporcje i kontuzje zaczną szybko zmierzać w jego stronę. Dla mnie figury tego typu to pogoń za coraz większymi wyzwaniami "siłowymi". Szkoda, że zamiast skupić się na czyszczeniu elementów wielu ludzi zmierza do ciągle czegoś nowego, nawet jeśli jest to pozbawione sensu
To back lever na jednej też jest bez sensu ? Co da OA planche widziałem też ludzi którzy robią na prostym łokciu, a co do zgięcia to chyba zrobienie tego bez tego jest niemożliwie
wszystko czego nie ma w FIG CoP jest bez sensu
(2017-06-06, 10:06)Siwek998 napisał(a): [ -> ]To back lever na jednej też jest bez sensu ?
IMO tak
(2017-06-06, 10:06)Siwek998 napisał(a): [ -> ]a co do zgięcia to chyba zrobienie tego bez tego jest niemożliwie
No i wyglądasz jak jakaś karykatura
(2017-06-06, 11:05)rafal napisał(a): [ -> ]wszystko czego nie ma w FIG CoP jest bez sensu
Aż tak głęboko, to bym nie szedł, bo to by również znaczyło, że nie będzie już nowych elementów
ale owszem - większość sensownych rzeczy jest tam opisanych
Wykonywanie takich figur na jedną rękę to ekstremalne obciążenia stawów, powyginana sylwetka, kiepska technika, czyli bez sensu.