Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Rozciąganie raz w tygodniu?
#51

O to to Smile Dlatego dla mnie mimo wszystko pozycja bardzo dobra bo przede wszystkim motywuje.

Ja np. doszedłem do pompki jednorącz w ok pół roku idąc od pompek przy ścianie więc nie wiem czemu piszesz, że to nie możliwe matematycznie Smile Dla uściślenia zrobiłem 2 serie po 12 powtórzeń pompek przy ścianie i więcej nie dałem rady - tak byłem słaby.
#52

A nie wiem, tego nie byłem pewny, wydawało mi się, że jest tam coś napisane o tym, ile czasu poświęcać na dany "poziom". Przy okazji przypomniało mi się jeszcze parę głupich rzeczy z tej książki, ale już starczy :p Sposób narracji bardzo dobrze motywuje - to potwierdzam.
#53

(2016-09-07, 07:46)Merfi84 napisał(a):  O to to Smile Dlatego dla mnie mimo wszystko pozycja bardzo dobra bo przede wszystkim motywuje.

Ja np. doszedłem do pompki jednorącz w ok pół roku idąc od pompek przy ścianie więc nie wiem czemu piszesz, że to nie możliwe matematycznie Smile Dla uściślenia zrobiłem 2 serie po 12 powtórzeń pompek przy ścianie i więcej nie dałem rady - tak byłem słaby.

Motywuje, to prawda. Fajnie jakby jeszcze pokazywała mądrą drogę. Co do pompki na jednej ręce, to myślę, że chodziło o poprawne wykonanie ćwiczenia, tak jak jest pokazane w książce, czyli bez wygięcia tułowia. Ten sposób faktycznie jest nie do powtórzenia i jeszcze nie widziałem nikogo, kto byłby w stanie wykonać pompkę w ten sposób. A robienie "z wygięciem" mija się z celem.

Ogólnie o tej książce i zawartych w niej błędach można by dyskutować długo ale tyle razy przerabialiśmy tu ten temat, że chyba nie warto Wink


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości