Jak słusznie zauważył orpuweputupu... Czarek, sama wiedza nie podlega ograniczeniom, w zasadzie nic nie podlega, jedynie osoba, która szkoli i jej metody są lepsze albo gorsze, więc odpowiem Ci na Twoje pytanie.
Biorąc pod uwagę swoje doświadczenia z grupą wiekową 5+ oraz zakres pracy 1-2 razy w tygodniu, nie jest możliwe przeprowadzenie treningu ukierunkowanego.
Są różne modele szkoleń dzieci, nie uważam, że jest jakiś doskonały. Model chiński polega na trenowaniu dzieci już od 3-4 roku życia w sposób, jaki są w stanie tą naukę zrozumieć oraz narzucony kulturowo, tam gimnastyka i rozwój fizyczny obecny jest na każdym etapie nauczania. Dodatkowo mają do tego warunki skupiając w "przedszkolach sportowych" masę dzieciaków. Po takim wstępie, dziecko w wieku lat 6 potrafi stać na rękach idealnie, potrafi salto i jeszcze kilka elementów akrobatycznych i siłowych.
W Polsce nie ma takich warunków, więc dzieci do lat 6 rozwijają się pod okiem rodziców, tudzież żenujących w zakresie rozwoju fizycznego przedszkoli.
Efekt jest taki, że w Polsce podczas pracy z sześciolatkiem nie ma mowy o innym kierunku niż ogólnorozwój, a dodatkowo musi być to zazwyczaj poparte korekcją sylwetki najpierw.
Rodzice, nie mając pojęcia o rozwoju fizycznym, kupują dzieciom rowery, hulajnogi, piłki i zachęcają ich do uprawiania sportu, a tymczasem podstawowym problemem jest zazwyczaj to, jak dziecko obiera ruch swojego ciała, jak układa stopy, jak potrafi zapanować nad ciałem w momencie ewentualnego upadku.
Jeżeli np. dziecko układa stopę źle od początku, a dostanie hulajnogę, piłkę albo rower, ta dysfunkcja raczej się pogłębi, stąd czasami uda sie zobaczyć 18-letnią panne na szpilkach, która walczy o przetrwanie a nie o poruszanie się w przód.
Biorąc pod uwagę tak małą liczbę zajęć w tygodniu, skupiłbym się głównie nad korygowaniem wad sylwetki i postawy oraz na szeroko pojętym ogólnorozwoju. Dzieci w wieku 6 lat powinny się uczyć przewrotów, upadków, stania na rękach, skoków przez przeszkody, czucia swojego ciała w powietrzu, czyli proste elementy lotne, jak przewrót w przód z fazą lotu, lotki i salta w przód do gąbek.
Musisz wziąć też pod uwagę, że dzieci w tym wieku są bardzo odporne na wiedzę, nie wszystkie, ale to już jest ten moment żeby pokazać ze ja wiem i umiem coś lepiej. Bez dobrej dyscypliny w domu i prawidłowego uświadomienia, niektóre nie są w stanie zrealizować programu tylko dlatego, że mają opór wewnętrzny do nakazów, co jest wynikiem w większości sytuacji w domu i szkole.
No i jeżeli mógłbym dodać coś od siebie jeszcze, to ważniejsze jest dopracowanie podstawowych elementów do perfekcji, niż gonienie z coraz to nowymi. To sie tyczy właśnie wieku 5-10 lat. Ze starszymi już można więcej wymagać.
Program dla dzieci w wieku 6 lat znajdziesz tutaj:
http://www.gimnastycy.pl/informacje/program-gdw/
oraz aspekt tutaj:
http://www.gimnastycy.pl/informacje/gimn...la-dzieci/
(2013-11-11, 17:06)Lukas napisał(a): Musiałem się trochę pouczyć fizjologii. Zakładam, że mój trening będzie trwał około 1h.
1) 5 min na sprawdzeni obecności, podanie celów i ogólne zapoznanie się z dziećmi.
2) Ćw. kształtujące (mam rozgrzewki popisane tzn. w kolejnośći ćw.rr, ćw. T pt. strz w przód. itd. dużo pisania) i to zajmie mi jakieś 15 minut z biegiem.
30 Cześć główna: chciałem podzielić to na parę ćwiczeń (siłowe, zwinnościowo-akrobatyczne, równoważne, skoki i biegi)
I. Siłowe: 3 serie każde ćwczenia( wejście na drabinki zwis przodem, zejście/ pompki czy drabinkach(na stojąco) 10 powtórzeń, utrzymanie się w podporze na poręczach)
II. Zwinnościowo-akrobatyczne: Chciałem tutaj zacząć uczyć już przewrotu w przód ( kołyski na plecy z pozycji skulonej, skoki "żabki do przodu", rzuty i chwyty gąbki)
III. Równoważne Przejście po linii położonej na ziemi z rękami w bok, nastepnię na palcach i próba przejścia po ławeczce z rękami w bok)
IV. Skoki ( podskoki z ramionami w wzdłuż ciała, na biodrach/ przeskoki nad "gąbką" gimnastyczną)
V. Biegi. ( z różnych pozycji ( na początku prostych: postawa zasadnicza, siad skrzyżny itp., bieg na czworakach (bieg związane z zadaniami np. przynieść gąbkę)
w nagrodę za dobry trening 5 minut do basenu z gąbkami.
Nastepnie ćwiczenia oddechowe wraz z rozciąganiem i podsumowanie.
Będę przeprowadzał pierwszy trening z nimi więc nie znam ich możliwości i stąd taki jest mój wybór ćwiczeń. Po zaobserwowaniu mozliwości dostosuję bardziej plan.
Chodzi mi o uwagi co dodać co zmienić itd. I co polecacie za literaturę ?
Wszystko to co wymieniłeś jest ok, ale do wieku 10-12 lat.
Widzę po tej rozpisce, że nie miałeś nigdy treningów z tą grupą wiekową. Gdyby tak było to wiedziałbyś, że dzieci po 10 -15 minutach muszą mieć przerwę, żeby się napić. Dzieci w wieku 6 lat również nie mogą się skupić na treningu przez godzinę. Ich koncentracja wyłącza się po max 15 minutach, a potem żeby utrzymać godzinny trening trzeba również dobrego podejścia.
Są na forum osoby, które mogą potwierdzić to co napisałem bo ćwiczymy na tej samej sali, razem z dziećmi. To dodatkowy skill, jeżeli bedziesz miał łączone zajęcia, który trzeba zdobyć i jest to najtrudniejsze ze wszystkich skilli.
Jeżeli masz jakieś konkretne pytania (bo rozpiska którą zrobiłeś to o dupę rozbić
) to postaram się pomóc.