Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Podciąganie
#1

Witam. Moim celem jest zwiększenie maksymalnej ilości powtórzeń na drążku. Nie wiem jak ułożyć plan. Myślałem, żeby robić samo podciąganie i dipy, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Proszę o pomoc wyjadaczy Smile
#2

Plan armstronga zastosuj. Efekty gwarantowane. Jutro go opiszę i podam swoje osiągi.
#3

Mi pomaga smarowanie gwintów i drabiny w dół. Smile
#4

Piramida w dół, jak najwięcej w pierwszej serii i 2 minuty odpoczynku, 2 powtórzenia mniej, 2 minut odpoczynku, 2 powtórzenia mniej aż do 0
#5

a ile dni w tygu te piramidki ?

Do Armstronga i piramidek dodać jakieś inne ćwiczenia??
#6

Po takich ćwiczeniach raczej nie będziesz miał już siły się dalej podciągać. Tongue

Min. jeden dzień przerwy musisz dać mięśniom na odpoczynek. Smile
#7

Określiłeś swój cel w jednym zdaniu. Zbyt mało wiemySad Podciągnięcie, podciągnięciu nierówne. Jak chcesz się podciągać? Jakkolwiek, czy poprawnie technicznie? Czy jest ci to potrzebne do egzaminu w szkole oficerskiej, czy po prostu dla siebie? czy chciałbyś przy tym osiągnąć jakieś inne efekty np. wzrost siły, hipertrofię itp., czy liczy się tylko ilość podciągnięć? Wiem, że daję dużo pytań ale od tego wszystkiego zależy jaka strategię Ci podpowiedzieć.
#8

Obydwoje mają rację. Ja wyszedłem z założenia, że chcesz się podciągnąć bez spiny, więc podałem armstronga, po którym spali Ci mięśnie. Widzę, że jesteś laikiem dlatego Cię naprowadzę:
- są podciągnięcia i gimnastyczne podciągnięcia,
- do czego Ci się przydadzą?,
- chcesz się podciągnąć, aby była byle jaka dwucyfrówka? (ja tak robiłem)
- a tak całego ciała to ćwiczyć się nie chce? :p

- ile jesteś w stanie się podciągnąć na dzień dzisiejszy?
#9

(2014-03-03, 00:15)KrzysiekIno napisał(a):  Obydwoje mają rację. Ja wyszedłem z założenia, że chcesz się podciągnąć bez spiny, więc podałem armstronga, po którym spali Ci mięśnie. Widzę, że jesteś laikiem dlatego Cię naprowadzę:
- są podciągnięcia i gimnastyczne podciągnięcia,
- do czego Ci się przydadzą?,
- chcesz się podciągnąć, aby była byle jaka dwucyfrówka? (ja tak robiłem)
- a tak całego ciała to ćwiczyć się nie chce? :p

- ile jesteś w stanie się podciągnąć na dzień dzisiejszy?

Podciągnięcia - proste ręce i broda nad drążkiem. Planuje startować do szkoły oficerskiej, więc przydałoby się podciągać te 20+
Aktualnie dam radę 15 razy się podciągnąć nachwytem.
#10

Gratulacje, zakładam że zaliczą Tobie te powtórzenia.
W takim razie proponuję utrudnić ćwiczenie podciągać się w poziomce (nogi uniesione równolegle do podłoża), alternatywą może być zaawansowany plan armstronga (z obciążeniem).
Też go opiszę i będziemy mieli na miejscu.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości