Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kontuzja - Doradźcie, jeśli chodzi o jak najlepszą regenerację.
#1

Witam.
Opiszę Wam mój problem, a później diagnozę, którą dostałem od ortopedy i zalecenia fizjoterapeutki.
Ćwicząc moim "głupim" planem treningowym (dipy na kółkach z obciążeniem) + trochę też dzięki pracy, doznałem lekkiej kontuzji barków - odczuwałem "ćmiący" ból między pachą a klatką piersiową oraz w tylnich aktonach barków. W połowie stycznia zrobiłem przerwę i uważam to za mądrą decyzję. 4 lutego miałem wizytę u ortopedy, który zdiagnozował mi:
-naderwanie więzozrostów barkowo-obojczykowych w barkach
-obrzęk ściegien bicepsów
oraz od dawna odczuwam coś z przedramieniami, więc ortopeda mi to sprawdził i wyszło:
- zespół przeciążeniowy tylnej grupy przedramion, prawdopodobnie ucisk na nerwy.

Zalecenia:
- 3-4 tyg przerwy
- krioterapia, pole magnetyczne, fonosfera (barki)
- maść traumon

Byłem u fizjoterapeutki i odbyłem już 3 fizjoterapie: Mam po 30 minut pole magnetyczne oraz prądy.
Spytałem się, co mogę, a co nie. Uzyskałem odpowiedź: "najlepiej nic nie rób, odpoczywaj". Nie mogę również rozciągać barków.
Pytanie: Co o tym myślicie ?
Ja jestem zdania, że ruch jest najlepszym lekarstwem na kontuzje (pompki przy ścianie, damskie, jakieś krążenia) - nie jestem profesjonalistą, więc nie wiem, ale mi się wydaje, że to byłoby lepsze, a niżeli nic nie robienie.

Nie wiem też, czy takie urazy mam chłodzić czy ogrzewać. Nie uzyskałem odpowiedzi. Czy mogę Waszym zdaniem te przedramiona rozciągać ?
Przerwę sobie zrobię tak jak mi zalecili do minimum marca, lecz mi się to nie podoba, abym żadnych ćwiczeń rehabilitacyjnych nie robił. Myślę też nad l4 kilku dniowym, aby ładnie mi odpoczęły przedramiona, bo ja najbardziej czuję razem z tymi ścięgnami bicepsów. W pracy mam ruchy ciągnące do siebie (podmontaż siedzisk), więc po 8 godzinach ramiona są dobrze napracowane.

Bardzo proszę o porady - bardzo mi zależy na powrocie do tego co kocham Smile
Dziękuje, pozdrawiam.
#2

Myślę, że wśród nas nie ma lekarzy i ortopedów, sugeruj się tym co mówią specjaliści a tym bardziej fizjoterapeuci
#3

Newcio ma rację. Z jakim obciążeniem robiłeś te ugięcia ramion na kółkach?(ciekawy jestem)
#4

Chłopaki mają rację,żebyś mógł wiedzieć czy to coś poważnego potrzeba co najmniej 6 tygodni, jak kazali ci robić krio to raczej chłodzić, jak piszesz w pracy ćwiczysz nad montażami,lepiej nie przesadzać-najgorsze to niedoleczone urazy
#5

Jeśli radzą ci krioterapię, to może się zainteresuj morsowaniem? Akurat taka pora roku. Big Grin

Generalnie tak jak mówi Newcio, inni trenujący nie mają kompetencji, żeby ci doradzać. Ja bym pewnie eksperymentował z różnymi prostymi ćwiczeniami, ale publicznie się tego nie radzi Smile.

Anywho, nie ma chyba powodu, żebyś przynajmniej nie porobił rozciągania na nogi i jakiejś izometrii omijającej barki. Żeby potem nie narzekać, że nigdy nie ma czasu na treningu, żeby rozciągać się do tego szpagatu, nauczyć obciągać palce, itp.
#6

Teraz ćwiczę abs core tylko.
Te dipy były z 20 kg..
#7

Polecam zastosować się do rad fachowców a w przyszłości odpuścić treningi z obciążeniem i skupić się na technice. Jest cała masa dipów bez obciążenia masakrujących mięśnie a nie obciążających stawów.
#8

Od wczoraj w nocy schładzam te miejsca lodem owiniętym w ręcznik.. Poprawa jest i to znaczna. Czuję się co raz lepiej. Myślę, że to jest recepta na szybsze wyleczenie mojej kontuzji.
#9

Frantic, nie chodzi tylko o to, byś teraz się podleczył, lecz byś zmienił metody treningowe i wyeliminował z nich to, co niebezpieczne. Bez tego te kontuzje ciągle będą powracać.
#10

Zahir ma rację, Ja bardzo dużo po kontuzji nauczyłam się podczas rehabilitacji, jak popracujesz z takim fachowcem od rehabilitacji na pewno zwiększy się Twoja świadomość podczas przyszłego treningu a że na to potrzeba czasu ,to niestety trochę cierpliwości trzeba wykazać


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości