Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Mostek do oceny
#1

Witam

Po "chorobowym" i kilku tygodniach treningu mój mostek uległ sporej poprawie, więc proszę o jego ocenę. Na zdjęciu łokcie są leciutko ugięte, ale zapewniam, że mogę je w pełni wyprostować.

   

I teraz pytania:

1.Kiedy wykonuję mostek lub rozciągam ramiona w tył przy ścianie, czuję ostry ból, zwłaszcza w lewym barku. W miarę rozciągania ból maleje, ale na początku jest trudny do zniesienia. Czy to kwestia braku rozciągnięcia, czasami słabszej rozgrzewki, czy problem jest poważniejszy?
2.Czy do wykonania przerzutu w tył wystarczy taki poziom rozciągnięcia ramion/pleców, czy muszę je jeszcze pogłębić?

Pozdrawiam Wink
#2

Bardzo ładny mostek. Postaraj się jeszcze patrzeć na dłonie. Myślę, że takie rozciągnięciu spokojnie wystarczy Ci do przerzut. Co do barku, to postaraj się wzmocnić mięśnie pierścienia rotatorów.
#3

@zahir - Dzięki. Czy w takim razie muszę dołożyć oddzielne ćwiczenia na obręcz barkową, czy wystarczą np. pompki na niestabilnej powierzchni?
#4

"1.Kiedy wykonuję mostek lub rozciągam ramiona w tył przy ścianie, czuję ostry ból, zwłaszcza w lewym barku. W miarę rozciągania ból maleje, ale na początku jest trudny do zniesienia. Czy to kwestia braku rozciągnięcia, czasami słabszej rozgrzewki, czy problem jest poważniejszy?"

Nikt Ci tego nie powie, idź do lekarza. Może to byś nic poważnego, może to być zapalenie stawu barkowego, może kość trze o kość, może masz dysproporcje napięcia mięśniowego i tak dalej i tak dalej.

Sam dziś byłem na prześwietleniu swojego. Też lewego. Też ból ustaje w miarę rozgrzewki, treningu i rozciągnięcia. Ale po treningu jest coraz gorzej, więc po co wieszczyć jak można zbadać? Wink

Niepełnosprawny staw barkowy to dla sportowca czy trenera kalectwo wykluczające z zawodu.

EDIT
Co do pompek to IMO taka wariacja może tylko zaszkodzić biorąc pod uwagę, że już coś boli. Korekcja czegokolwiek co ma jakąś wadę nie zaczyna się od wykonywania złożonych ćwiczeń w zmiennych warunkach, tylko najlepiej jak najprostszych zachowując korekcję lokalną, stabilizując i izolując wzmacnianą partię. To tak z korektywy ale imo doskonale tutaj pasuje. Dla stożka rotatorów (jeśli to on jest problemem i faktycznie trzeba go wzmocnić) są to ruchy rotujące ramię w różnych płaszczyznach, z małym obciążeniem bądź bez niego. Jednak zanim zaczniesz wzmacniać najpierw najlepiej skontaktuj się z lekarzem i przy odrobinie szczęścia wylądujesz na rehabilitacji dostając super zestaw ćwiczeń. Big Grin
#5

@Predi - Ból, o którym mówię określiłbym jako bardzo mocne napięcie mięśnia. Występuje tylko w trakcie rozciągania i powoli ustaje. Poza tym przypadkiem nie mam żadnych problemów z barkami, ponadto zauważyłem ostatnio, że gdy porządnie rozgrzeję ramiona i podczas rozciągania wyciągnę je z barków, ból jest dużo mniejszy i nie przeszkadza.
#6

Predi, jeśli ból ustępuje pod wpływem rozciągania, to raczej nie jest to nic poważnego. Do lekarza szedł bym przy uciążliwym, utrzymującym się bólu. Stawiam na rotatory, bo to najczęstsza przyczyna.

Brexxxer, żadne pompki, tylko jak pisał Predi rotacja ramienia. Na początek bez żadnego obciążenia. Można też zastosować odwodzenie zgiętego ramienia na zewnątrz z ekspanderem, tak jak w naszym poradniku dotyczącym ekspandera.
#7

@Zahir - Dzięki. Wdrożę w życie. Muszę wreszcie pomyśleć o gumach.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości