[locash]

cwiczenia musza mi sprawiac satysfakcje. nie cwicze by wygladac och ach na plazy, by wygrywac konkursy, itd, tylko by sie dobrze czuc. wiec szukam roznych rozwiazan. najpierw 3 miesiace silownia, ale zdalem sobie sprawe iz spedzam tam glownie czas na drazku, wiec zbudowalem sobie maly plac zabaw (rama z bujawki, dospawane drazki na dipy i rozne rozstawy do podciagania. wpadlem na pomysl drazka ruchomego, czyli zwykly pret zawieszony na srodku na lancuchu, wiec trzeba bylo utrzymac troche rownowagi, pozniej pomyslalem ze warto zrobic to z koncowkami kulami (jak sie okazalo, nic tworczego, znalazlem to chyba pozniej pod nazwa grip balle), no i w koncu przyszedl czas na kolka ze wzgledu wlasnie na ich niestabilnosc. jestem na etapie kupowania kolek, teraz cwiczylem tylko kilka razy na placu dla dzieci gdzie sa dwa male kolka, niemniej to jest dla dzieci i nie chce im tego zepsuc. a ze mi sie podobalo, to czas sie wziac za to powazniej