2017-10-18, 00:17
Fajne wyjście, obciągnij palce, pracuj nad staniem na rękach bo zostajesz z wypiętą strasznie pupą. Szpiczaga to fajna umiejętność pod planche, pozwala na chociażby utrzymanie tuck czy adv tuck planche ale w perspektywie samej planche niewiele wnosząca. Chyba, że to szpiczaga w rozkroku, wtedy mobilność bioder ułatwia osiągnięcie straddle planche. Dodaj sobie rozciąganie poprzeczne. Rozkroczną wagę osiąga się poprzez rozciągnięcie. Jak ktoś jest bardzo "sw" to klepie siłę ale można to zrobić jej stosunkowo małym nakładem.