2014-11-20, 23:09
(2014-11-20, 21:57)Mrowek napisał(a): Nie rozumiem BeF dlaczego atakujesz forum, skoro twoim problemem jestem ja a nie nasza społeczność którą tutaj tworzymy.Nie wiem skąd tak daleko idące wnioski wyciąłeś ale muszę przyznać, że zaskoczyłeś mnie swoją interpretacją... Zadziwiające, że wyrażając swoją opinie w temacie, który został poruszony przez Newcia ktoś doszukał się "ataku" i to w dodatku bardzo personalnego.
Jaki jest cel zakładania forum skoro nie można wyrażać na nim swoich opinii?! Przedstawiłem swoje osobiste poglądy na temat podręcznika metodycznego o Parkour, uzasadniłem z jakiego powodu spora większość community prawdopodobnie jest negatywnie nastawiona do takiego pomysły oraz dodałem jedynie, że ja sam również nie poparłbym takiej inicjatywy.
Gdzie tu jest atak i to bezpośrednio skierowany do kogokolwiek? Obawiam się, że to forum nie jest dla "społeczności" tylko dla Was. Miejsce, w którym możecie się dowartościować i popisać wiedzą akademicką. Nie dopuszczacie nikogo kto ma inne zdanie od Was do głosu, zaraz jest hejt, spina i wylewanie kwasu. Ogarnijcie się...
(2014-11-18, 19:14)Mrowek napisał(a): BeF pewnie dlatego nigdy się nie potrafiliśmy zrozumieć w kwestiach Parkour [...]Różnice mentalne... Nie ograniczałbym ich tylko do PK.
(2014-11-18, 19:14)Mrowek napisał(a): [...] a teraz sam prowadzisz komercyjne zajęcia na tym podłożu ale jest to oczywiście tylko i wyłącznie twoja sprawa...Bardzo ciekawe skąd wysnułeś takie wnioski? Zdecydowanie ponosi Cię fantazja... Ale jest to oczywiście tylko i wyłącznie Twoja (jak się do kogoś zwracasz bezpośrednio to wypada okazać mu szacunek i pisać z dużej litery - świadczy to o Tobie, nie o osobie do której się zwracasz) sprawa.
(2014-11-20, 21:57)Mrowek napisał(a): Argumentacja o porównaniu Gimnastyki a Parkour jest bezpodstawna ponieważ, ta pierwsza dyscyplina jest sportem Olimpijskim rozwijanym od czasu starożytnych. Dodatkowo sporo elementów Parkour zostało zapożyczone z Gimnastyki jak i Akrobatyki.Z tego co mi wiadomo to człowiek od zarania dziejów się rusza - chodzi, biega, skacze, przykuca, turla, rzuca, wspina, podciąga, odpycha, podciąga, podnosi, przenosi, pływa, walczy, tańczy i tak dalej i tak dalej... Nie trzeba uprawiać gimnastyki, czy innego sportu olimpijskiego aby korzystać z możliwości naszego ciała. Natura kiedyś była jedynym nauczycielem gimnastyki. A sport to sport... Wiąże się ze specjalizacją i ograniczeniami. Dla tego jestem ogromnym zwolennikiem tego aby Parkour zostało tym czym był na samym początku. Undergroundową formą ruchu i stylu życia, nie sportem czy dyscypliną. Chcecie wprowadzać naukowy bełkot to wprowadzajcie, nikt Wam nie broni, ale liczcie się z krytyką. Nie uszczęśliwia się kogoś na silę.
Tyle z mojej strony. Kończę karierę na tym forum i zostawiam Was ze swoją nieomylnością i arogancją. Wystarczająco mnie już zniechęciliście do siebie.