2013-06-07, 15:45
Ciężko niestety o próby "na świeżości", ciągle coś ćwiczę. Jeśli nie na drążku to jestem na mieście, wtedy pk lub rower (albo jedno i drugie), a gdy nogi zmęczone to również spada moc ogólna.
Do rzeczy, aktualnie robiłem od 3 tygodni 2x w tygodniu:
5x8 sek. (połowa maksa) tucked front lever (taki kąt w kolanach jak w drugiej wariacji ukazanej na filmiku) z 3kg w plecaku zawieszonym na kostkach, ciężko powiedzieć jakie przerwy między seriami, starałem się możliwie wypocząć, ale znów nie rozciągać zbyt mocno treningu, pewnie 3-4 minuty,
1xMAX ta sama wariacja bez obciążenia
2x5 powt. wymachy do full front lever zaczynając w przybloku (broda nad drążkiem), końcowa faza ciało proste w poziomie, ramiona wyprostowane w łokciach, starałem się używać jak najmniej pędu, kontrolować,
2x6 powt. podciąganie szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej, powoli (2-3 sekundy faza w górę i tyle samo w dół).
Tam, gdzie nie napisane przerwy po 2-3 minuty między seriami.
Wcześniejszy trening to była prostsza wariacja powyższego z tym, że 4x w tygodniu:
5x8 sek. tucked front lever bez obciążenia, przerwy jw.
2x5 powt. podciągania szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej powoli.
Kiedyś robiłem znacznie więcej, ale chciałem coś zmienić, poza tym te ćwiczenia robię niedługo po podciąganiu z ciężarem, które też fajnie angażuje najszersze i nieco brzuch.
W domu mam dostęp do drążka rozporowego, kółek na nim zawieszonych, gripów i kółka (ab wheel).
Do rzeczy, aktualnie robiłem od 3 tygodni 2x w tygodniu:
5x8 sek. (połowa maksa) tucked front lever (taki kąt w kolanach jak w drugiej wariacji ukazanej na filmiku) z 3kg w plecaku zawieszonym na kostkach, ciężko powiedzieć jakie przerwy między seriami, starałem się możliwie wypocząć, ale znów nie rozciągać zbyt mocno treningu, pewnie 3-4 minuty,
1xMAX ta sama wariacja bez obciążenia
2x5 powt. wymachy do full front lever zaczynając w przybloku (broda nad drążkiem), końcowa faza ciało proste w poziomie, ramiona wyprostowane w łokciach, starałem się używać jak najmniej pędu, kontrolować,
2x6 powt. podciąganie szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej, powoli (2-3 sekundy faza w górę i tyle samo w dół).
Tam, gdzie nie napisane przerwy po 2-3 minuty między seriami.
Wcześniejszy trening to była prostsza wariacja powyższego z tym, że 4x w tygodniu:
5x8 sek. tucked front lever bez obciążenia, przerwy jw.
2x5 powt. podciągania szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej powoli.
Kiedyś robiłem znacznie więcej, ale chciałem coś zmienić, poza tym te ćwiczenia robię niedługo po podciąganiu z ciężarem, które też fajnie angażuje najszersze i nieco brzuch.
W domu mam dostęp do drążka rozporowego, kółek na nim zawieszonych, gripów i kółka (ab wheel).