2013-05-21, 22:07
O obwodach gimnastycznych można napisać sporą książkę. Ja bym rozróżnił 4 na początek przygody z gimnastyką, tak aby łatwiej złapać o co chodzi.
1) obwód wytrzymałościowy - polega na wyznaczeniu sobie paru stacji, gdzie ćwiczenia dobrane są tak, aby budowały naszą wytrzymałość. Czas trwania ćwiczeń wynosi tutaj od 30s do 1:30s. Takimi ćwiczeniami mogą być (stanie na rękach przy scianie, podpór na kółkach albo na poręczach, L-sit i inne ćwiczenia statyczne lub lekkie ćwiczenia powtórzeniowe ale długo trwające np. ekspander)
2) obwód siłowy - polega na wyznaczeniu paru stacji, na których budujemy siłę. Czas trwania to 20 s do 1min a ćwiczenia to podciąganie, ugięcia, pompki, unoszenie nóg, podskoki z obciążeniem itd. Tutaj należy jednak zwrócić uwagę, że w czasie trwania obiegu chcemy wykonać możliwie dużo powtórzeń każdego ćwiczenia, wiec trzeba czas dobrać tak, żeby szybko się podciągać na drążku cały czas, a nie tylko przez pierwsze 10 s a potem zejść albo zwisać bezradnie.
3) obwód mieszany - mix punktu 1 i 2
4) obwód techniczny - czyli w okresie czasu od 30s do 3min układamy sobie stację, na których będziemy wykonywali ćwiczenia łączone, czyli np. stanie na rękach 2s, przewrót w przód ze stania, podskok, przewrót w tył do stania na rękach 2s albo MU na kółkach do poziomki 2s, zejście tyłem do zwisu wykręconego 2s (german hang), powrót do zwisu odwrotnego 2s, FL 2s, BL 2s (bądź ich łatwiejsze wersje w celu osiągnięcia postępu) i inne kombinacje, ważne zeby dużo się ruszać
Na początku proponowałbym nie przesadzić z czasem tylko dobierać więcej stacji po 30s. Optymalna liczba stacji do szybkiego rozwoju to 8-10. W miarę postępów można sobie dodać kolejne 15s na stacje. Obwody możemy sobie realizować po kolei i tak w kółko, ale nie wrzucałbym więcej niż 2 na tydzień do grafiku, ponieważ trzeba mieć jeszcze czas na naukę nowych i dopracowywanie starych elementów.
Co innego jak ktoś zaczyna dopiero i nie ma jeszcze czego dopracowywać, wtedy oczywiście, można ich robić więcej, aż poczujemy się pewni i z zapasem siły na przyrządzie. Wtedy, niejako automatycznie, przyjdzie chęć na naukę nowych elementów.
Dobrze jeszcze jest rozróżniać pojęcia siły statycznej, dynamicznej i technicznej, aby dobrze pokonstruować sobie stacje, ale o tym było na ostatnim seminarium w styczniu i teraz, na seminarium w Łodzi też będę o tym przypomniał.
1) obwód wytrzymałościowy - polega na wyznaczeniu sobie paru stacji, gdzie ćwiczenia dobrane są tak, aby budowały naszą wytrzymałość. Czas trwania ćwiczeń wynosi tutaj od 30s do 1:30s. Takimi ćwiczeniami mogą być (stanie na rękach przy scianie, podpór na kółkach albo na poręczach, L-sit i inne ćwiczenia statyczne lub lekkie ćwiczenia powtórzeniowe ale długo trwające np. ekspander)
2) obwód siłowy - polega na wyznaczeniu paru stacji, na których budujemy siłę. Czas trwania to 20 s do 1min a ćwiczenia to podciąganie, ugięcia, pompki, unoszenie nóg, podskoki z obciążeniem itd. Tutaj należy jednak zwrócić uwagę, że w czasie trwania obiegu chcemy wykonać możliwie dużo powtórzeń każdego ćwiczenia, wiec trzeba czas dobrać tak, żeby szybko się podciągać na drążku cały czas, a nie tylko przez pierwsze 10 s a potem zejść albo zwisać bezradnie.
3) obwód mieszany - mix punktu 1 i 2
4) obwód techniczny - czyli w okresie czasu od 30s do 3min układamy sobie stację, na których będziemy wykonywali ćwiczenia łączone, czyli np. stanie na rękach 2s, przewrót w przód ze stania, podskok, przewrót w tył do stania na rękach 2s albo MU na kółkach do poziomki 2s, zejście tyłem do zwisu wykręconego 2s (german hang), powrót do zwisu odwrotnego 2s, FL 2s, BL 2s (bądź ich łatwiejsze wersje w celu osiągnięcia postępu) i inne kombinacje, ważne zeby dużo się ruszać
Na początku proponowałbym nie przesadzić z czasem tylko dobierać więcej stacji po 30s. Optymalna liczba stacji do szybkiego rozwoju to 8-10. W miarę postępów można sobie dodać kolejne 15s na stacje. Obwody możemy sobie realizować po kolei i tak w kółko, ale nie wrzucałbym więcej niż 2 na tydzień do grafiku, ponieważ trzeba mieć jeszcze czas na naukę nowych i dopracowywanie starych elementów.
Co innego jak ktoś zaczyna dopiero i nie ma jeszcze czego dopracowywać, wtedy oczywiście, można ich robić więcej, aż poczujemy się pewni i z zapasem siły na przyrządzie. Wtedy, niejako automatycznie, przyjdzie chęć na naukę nowych elementów.
Dobrze jeszcze jest rozróżniać pojęcia siły statycznej, dynamicznej i technicznej, aby dobrze pokonstruować sobie stacje, ale o tym było na ostatnim seminarium w styczniu i teraz, na seminarium w Łodzi też będę o tym przypomniał.